27 grudnia w Warszawie otwarty zostanie hotel francuskiej sieci ekonomicznej B&B ze 154 pokojami. 5 kondygnacyjny obiekt przy al. Krakowskiej w sąsiedztwie lotniska będzie drugim obiektem tej sieci w Polsce po Toruniu. Kolejny powstaje we Wrocławiu, ale inwestor ma problemy z sąsiadami.
Dyrektorem warszawskiego hotelu B&B został Michał Rzeźnik, który karierę zawodową w branży hotelarskiej rozpoczynał w 2002 roku w dziale rezerwacji 5-gwiazdkowego hotelu The Princess Royale Hotel and Conference Center w Maryland w USA. Po powrocie do Polski związał się na kilka miesięcy z warszawskim hotelem Hyatt Regency, po czym objął stanowisko zastępcy dyrektora luksusowej rezydencji Mamaison Residence Diana, należącej do Orco Property Group. Następnie przez ponad rok zajmował stanowisko dyrektora toruńskiego hotelu B&B. Mówi biegle po angielsku oraz hebrajsku. Przedstawiciele hotelu rozpoczęli już intensywne działania sprzedażowe. – Zarówno klientom korporacyjnym, jak i indywidualnym będziemy oferować pokoje hotelowe o bezkonkurencyjnym stosunku ceny do jakości – przekonuje Michał Rzeźnik. Jeszcze w 2009 roku sieć kupiła też działkę pod inwestycję w centrum Wrocławia, gdzie powstać miał jeszcze przed Euro 2012 hotel ze 140 pokojami i parkingiem podziemnym.
Koszt całej inwestycji szacowany był na 15 mln zł. Jednak od początku ma ona problem z lokatorami z sąsiedniej kamienicy, którzy obawiają się, że budowa naruszy konstrukcję ich ponad 100-letniej nieruchomości. Wprawdzie B&B zadeklarowało podjęcie wszelkie środków najnowocześniejszej techniki do ochrony kamiennicy oraz regularną kontrolą, czy prace nie powodują jakichkolwiek drgań, mogących spowodować zniszczenia, ale to mieszkańców nie przekonało. Chcieli oni, aby budynek został ubezpieczony, a inwestor odświeżył elewację ich kamienicy i zapłacił 200 tys. zł za zgodę na wykonanie prac. Protesty wspólnoty odrzucił Urząd Miasta i wojewoda, więc ta skierowała sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który uchylił postanowienie wojewody. Sprawa nadal jest w toku. B&B kupiło już działkę pod kolejny hotel we Wrocławiu.
Dyrektorem warszawskiego hotelu B&B został Michał Rzeźnik, który karierę zawodową w branży hotelarskiej rozpoczynał w 2002 roku w dziale rezerwacji 5-gwiazdkowego hotelu The Princess Royale Hotel and Conference Center w Maryland w USA. Po powrocie do Polski związał się na kilka miesięcy z warszawskim hotelem Hyatt Regency, po czym objął stanowisko zastępcy dyrektora luksusowej rezydencji Mamaison Residence Diana, należącej do Orco Property Group. Następnie przez ponad rok zajmował stanowisko dyrektora toruńskiego hotelu B&B. Mówi biegle po angielsku oraz hebrajsku. Przedstawiciele hotelu rozpoczęli już intensywne działania sprzedażowe. – Zarówno klientom korporacyjnym, jak i indywidualnym będziemy oferować pokoje hotelowe o bezkonkurencyjnym stosunku ceny do jakości – przekonuje Michał Rzeźnik. Jeszcze w 2009 roku sieć kupiła też działkę pod inwestycję w centrum Wrocławia, gdzie powstać miał jeszcze przed Euro 2012 hotel ze 140 pokojami i parkingiem podziemnym.
Koszt całej inwestycji szacowany był na 15 mln zł. Jednak od początku ma ona problem z lokatorami z sąsiedniej kamienicy, którzy obawiają się, że budowa naruszy konstrukcję ich ponad 100-letniej nieruchomości. Wprawdzie B&B zadeklarowało podjęcie wszelkie środków najnowocześniejszej techniki do ochrony kamiennicy oraz regularną kontrolą, czy prace nie powodują jakichkolwiek drgań, mogących spowodować zniszczenia, ale to mieszkańców nie przekonało. Chcieli oni, aby budynek został ubezpieczony, a inwestor odświeżył elewację ich kamienicy i zapłacił 200 tys. zł za zgodę na wykonanie prac. Protesty wspólnoty odrzucił Urząd Miasta i wojewoda, więc ta skierowała sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który uchylił postanowienie wojewody. Sprawa nadal jest w toku. B&B kupiło już działkę pod kolejny hotel we Wrocławiu.
Dodaj komentarz