Grupa Hoteli WAM (Wojskowa Agencja Mieszkaniowa) wystawiła na przetarg trzy ze swoich 18 hoteli i obiektów hotelowych oraz dwa budynki po hotelach.
Pod koniec sierpnia Grupa chce sprzedać 2-gwiazdkowy hotel Bliza z 73 pokojami w Wejherowie za 5,7 mln zł (78 tys. zł za pokój), 2-gwiazdkowy hotel Na Skarpie z 82 pokojami w Olsztynie za 3,7 mln zł (45 tys. zł za pokój) oraz obiekt hotelowy Cassubia z 64 pokojami w Helu (46 tys. zł za pokój). Na przetarg wystawione są też po raz kolejny dwa budynki: po 3-gwiazdkowym hotelu Apollo w Bydgoszczy z 23 pokojami za blisko 4 mln zł (ok. 175 tys. zł za pokój) i po 2-gwiazdkowym Ułanie w Grudziądzu z 23 pokojami za blisko 3 mln zł (ok. 130 tys. zł za pokój). WAM pozbywa się nieruchomości w związku z planem oszczędności w polskiej armii. Grupa planuje pozbycie się połowy swoich aktywów hotelowych, oprócz wystawionych już na sprzedaż także m.in. hoteli Reymont w Łodzi, Kopernik w Toruniu, Iskra w Radomiu, Dedal w Malborku
Panowie z WAM nie mają pojęcia o cenach,znam Panów pracowałem 32 lata w Armii.Jak będą długo sprzedawać,tak długo będą pracować.
Zdzisław, pełna zgoda. Toż to totalna amatorka, hotele choć położone w genialnych miejscach są ruiną. Rozbawił mnie wywiad w ostatnim Hotelarzu z tym Prezesem Małłkiem. On mówi, że warsawski Belveder to mocne trzy gwiazdki.
Ja się pytam, czy ten Pan podróżuje po Polsce i zatrzymuje się czasem w trzygwiazdkowych hotelach? Ich standard bije na głowę warszawski obiekt flagowy WAM, gdzie na podłogach nie ma naqwet wykładzin.
Eee, bez przesady, Belwederski nie jest taki zły. Są lepsze (bo nowsze), ale mieszkałem też w kilku gorszych 3 gwiazdkach. A kuchnia w ogóle spoko
@zdzisław: A to akurat racja