Autor: Izabela Bogdanowicz
Izabela Bogdanowicz
Autorka jest konsultantką ds. ZKM (zintegrowane komunikowanie marketingowe) i dziennikarką - publikuje m.in. na łamach czasopisma "CMO. Magazyn dyrektorów marketingu."
Łatwo je zauważyć w różnych rankingach i komentarzach znawców kuchni: zachęty do odwiedzania niezwykłych przybytków sztuki kulinarnej, nieomijania ich we własnym mieście lub po drodze na urlop. Te naprawdę wyjątkowe szybko zyskują popularność, jednocześnie dzieląc się nią z miejscem, w którym się znajdują.
Niezwykłe bywają także restauracje w hotelach, a przecież ich ofertę postrzega się raczej jako adresowaną głównie do hotelowych gości. Nawet wielkie sieci hotelowe nie lekceważą atutu marketingowego, jakim może być wyróżniająca się restauracja. - Kuchnia w wydaniu naszych mistrzów - Artura Grajbera i Janusza Korzyńskiego w stolicy, a Marka Niemca w Poznaniu - stanowi nie tylko atrakcję dla wymagających hotelowych gości, ale również przyciąga wielu koneserów miejscowych i przyjezdnych - podkreśla Katarzyna Gontarczyk, dyrektor PR hoteli Starwood w Polsce. Tym bardziej w małych i średnich obiektach hotelowych niepowtarzalna oferta gastronomiczna może stać się ważkim argumentem w walce o klienta.
Chochla jak certyfikat mistrza
Jedną z najbardziej popularnych strategii marketingowych jest dążenie zarządcy obiektu do uzyskania jakiegoś certyfikatu, nagrody czy wysokiego miejsca w rankingu. Nie do przecenienia jest ocena lokalu wyrażona w mediach. W Gdańsku hotel "Podewils" szczyci się m.in. tym, że jego restaurację uznały za najlepszą w Trójmieście nawet czasopisma zagraniczne.
Promocji niejednej hotelowej kuchni służą także "Złota chochla", "Srebrny widelec" i inne nagrody w licznych konkursach. Dla wielu gości są one dowodem wyjątkowości oferty i jej wysokiej jakości. Wyjątkowo korzystną sytuację mahotel, w którym (albo przy którym) jest restauracja prowadzona przez znanego szefa kuchni.
W warszawskim hotelu Rialto szefem kuchni jest Kurt Scheller, były szef kuchni hoteli Bristol i Sheraton, który doświadczenie zawodowe zdobył w wielu krajach świata, pracując m.in. dla firmy Fortis, SAS, hotel Intercontinental, Hilton, Penta i Starwood. - To założyciel i fundator organizacji skupiającej polskich szefów kuchni i kucharzy, członek wi [...]
Autorka jest konsultantką ds. ZKM (zintegrowane komunikowanie marketingowe) i dziennikarką - publikuje m.in. na łamach czasopisma "CMO. Magazyn dyrektorów marketingu."
Łatwo je zauważyć w różnych rankingach i komentarzach znawców kuchni: zachęty do odwiedzania niezwykłych przybytków sztuki kulinarnej, nieomijania ich we własnym mieście lub po drodze na urlop. Te naprawdę wyjątkowe szybko zyskują popularność, jednocześnie dzieląc się nią z miejscem, w którym się znajdują.
Niezwykłe bywają także restauracje w hotelach, a przecież ich ofertę postrzega się raczej jako adresowaną głównie do hotelowych gości. Nawet wielkie sieci hotelowe nie lekceważą atutu marketingowego, jakim może być wyróżniająca się restauracja. - Kuchnia w wydaniu naszych mistrzów - Artura Grajbera i Janusza Korzyńskiego w stolicy, a Marka Niemca w Poznaniu - stanowi nie tylko atrakcję dla wymagających hotelowych gości, ale również przyciąga wielu koneserów miejscowych i przyjezdnych - podkreśla Katarzyna Gontarczyk, dyrektor PR hoteli Starwood w Polsce. Tym bardziej w małych i średnich obiektach hotelowych niepowtarzalna oferta gastronomiczna może stać się ważkim argumentem w walce o klienta.
Chochla jak certyfikat mistrza
Jedną z najbardziej popularnych strategii marketingowych jest dążenie zarządcy obiektu do uzyskania jakiegoś certyfikatu, nagrody czy wysokiego miejsca w rankingu. Nie do przecenienia jest ocena lokalu wyrażona w mediach. W Gdańsku hotel "Podewils" szczyci się m.in. tym, że jego restaurację uznały za najlepszą w Trójmieście nawet czasopisma zagraniczne.
Promocji niejednej hotelowej kuchni służą także "Złota chochla", "Srebrny widelec" i inne nagrody w licznych konkursach. Dla wielu gości są one dowodem wyjątkowości oferty i jej wysokiej jakości. Wyjątkowo korzystną sytuację mahotel, w którym (albo przy którym) jest restauracja prowadzona przez znanego szefa kuchni.
W warszawskim hotelu Rialto szefem kuchni jest Kurt Scheller, były szef kuchni hoteli Bristol i Sheraton, który doświadczenie zawodowe zdobył w wielu krajach świata, pracując m.in. dla firmy Fortis, SAS, hotel Intercontinental, Hilton, Penta i Starwood. - To założyciel i fundator organizacji skupiającej polskich szefów kuchni i kucharzy, członek wi [...]
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
Strefa prenumeratora
Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).
Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
Prenumerata HOTELARZA to:
- Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
- Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
- Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
- Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
- Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
- Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
Dodaj komentarz