Po latach dominacji modelu ekonomicznego, formuła all-inclusive wchodzi w fazę luksusowej redefinicji. Globalne sieci hotelowe intensyfikują inwestycje w wysokopółkowe obiekty z pełnym zakresem usług, odpowiadając na rosnące oczekiwania gości premium. Według danych CBRE, zainteresowanie inwestorów hotelami resortowymi w Europie wzrosło o 28 proc. w 2024 roku, a segment luksusowych all-inclusive notuje największy przyrost rezerwacji w regionie Morza Śródziemnego.

Hybryda wygody i jakości
Nowe resorty all-inclusive coraz częściej łączą wygodę formuły „wszystko w cenie” z usługami charakterystycznymi dla hoteli butikowych. Przykładem jest Dreams Madeira Resort, Spa & Marina pod marką Hyatt – 366 pokoi i apartamentów, siedem restauracji z kuchnią autorską, prywatna marina, całodobowy concierge oraz rozbudowana oferta wellness i sportowa. Podobny kierunek obiera Marriott, rozwijając portfolio The Luxury Collection i Ritz-Carlton Reserve – koncepty tworzone z myślą o gościach HNW, oczekujących indywidualizacji i immersyjnego doświadczenia.
Wysoka marża, wysoka jakość
Z punktu widzenia inwestorów model ten przestaje być postrzegany jako niskomarżowy i trudny do skalowania. Z analiz Horwath HTL wynika, że średni RevPAR w luksusowych resortach all-inclusive nad Morzem Śródziemnym wzrósł w 2024 roku o 17 proc. Z kolei badania Hotels.com pokazują, że aż 58 proc. klientów zamożnych (HNW) preferuje wypoczynek w formule all-inclusive – pod warunkiem, że standard usług nie odbiega od pięciogwiazdkowego hotelu miejskiego.
Nowe oczekiwania: prywatność, spokój, doświadczenie
Najbardziej pożądane elementy oferty to dziś: strefy adults only, prywatne wille z basenem i dedykowaną obsługą, zaawansowane programy spa oraz digital detox. Klienci chcą mieć „wszystko w cenie”, ale bez kompromisów jakościowych – zarówno jeśli chodzi o selekcję win, komfort apartamentu, jak i obsługę znającą gościa po imieniu jeszcze przed jego przyjazdem.
Polska: kierunek premium?
Na polskim rynku widać pierwsze zwiastuny podobnych trendów. Grupa Gołębiewski, kojarzona dotychczas głównie z ofertą familijną, wprowadza coraz więcej usług premium – od rozbudowanych stref wellness, przez kuchnię autorską, po prywatne przestrzenie dla dorosłych. W 2025 roku planowane jest także, rokrocznie przekładane od 2021 roku, otwarcie hotelu Gołębiewski w Pobierowie – największego obiektu tej sieci, który według zapowiedzi inwestora zaoferuje standard pięciogwiazdkowy z elementami formuły all-inclusive, skierowany do wymagających klientów z Polski i zagranicy.
W segmencie nadmorskich resortów warto wskazać również dwa najbardziej kompletne przykłady istniejących już realizacji: Hilton Świnoujście Resort & Spa oraz Radisson Blu Resort Świnoujście. Oba obiekty rozwijają ofertę usług i udogodnień zgodnie z oczekiwaniami gości premium – od stref wellness i gastronomii, przez infrastrukturę rekreacyjną, po udogodnienia dla rodzin i klientów indywidualnych. Choć formalnie nie działają w formule all-inclusive, konsekwentnie realizują model pobytu „beztroskiego”, z wysokim poziomem standaryzacji, obsługi i zaplecza. Ich rozwój może być punktem odniesienia dla innych operatorów aspirujących do segmentu resortów premium.
Dla inwestorów i operatorów hotelowych w Polsce to wyraźny sygnał: czas na redefinicję pojęcia wypoczynku all-inclusive – w stronę jakości, personalizacji i doświadczenia.
Dodaj komentarz