-Zrealizujemy wszystkie zapowiadane inwestycje, tylko chcemy je od nowa policzyć, poukładać i przygotować tak, aby wyróżniały się na rynku – mówi w obszernej rozmowie z „Hotelarzem” Rafał Kincer, prezes Grupy Kapitałowej Polskiego Holdingu Hotelowego. Jak dodaje szef państwowej spółki: -Najbliższe pięć lat to remonty, modernizacje, dokończenie planu konsolidacji, zbudowanie silnej grupy hotelowej. Dużo więcej w najnowszym wydaniu naszego miesięcznika.
Szefa PHH zapytaliśmy m.in. o wyniki uzyskane przez spółkę w ub. roku. - Przychody Grupy w 2024 r. wyniosły ponad pół miliarda zł, a dokładnie 522,6 mln zł, co oznacza wzrost o prawie 5 proc. Za te bardzo dobre wyniki odpowiada głównie spółka matka – PHH Sp. z o.o., która w ub. roku miała prawie 275 mln zł przychodów, o prawie 9 proc. więcej niż rok wcześniej – wyjaśnia Rafał Kincer. -Ta spółka miała 82 mln zł zysku brutto, podczas gdy cała grupa kapitałowa 53 mln zł - dodaje.
Ponieważ mija właśnie pół roku od objęcia przez obecnego szefa PHH stanowiska prezesa, zapytaliśmy także o to co było dla niego największym zaskoczeniem po wejściu do holdingu: -Jakbym miał więc powiedzieć, co było zaskoczeniem, to że grupa kapitałowa w ogóle nie była zintegrowana operacyjnie. Dopytywany o konkrety wyjaśnia: -Brak wspólnych działów sprzedaży, marketingu, zarządzania ceną, nie było wspólnego zarządzania operacyjnego i nadzoru. Nie było integracji związanej z samą działalności stricte hotelarską. Brak było jasnej odpowiedzialności za prowadzone inwestycje.
Na jakim etapie są poszczególne inwestycje?
W dalszej części rozmowy zapytaliśmy o najważniejsze realizowane i planowane inwestycje. Szef PHH pytany o hotel Mövenpick w Świnoujściu odpowiada: -Problemem są też niewłaściwie policzone koszty. Jest to właśnie jeden z przykładów, gdzie podpisano umowę, zlecono projektowanie, a 30 proc. hotelu, w tym cała baza zabiegowa, baseny, mini browar, sale konferencyjne zostały wyłączone z remontu. A te części zostały wybudowane w pierwszej dekadzie lat dwutysięcznych.
Docelowa marka hotelu Regent
Pytany z kolei o docelową markę dla hotelu Regent, wyjaśnia: - Przeprowadziliśmy już pełną analizę tego obiektu, włącznie z konkursem na markę. Oferty złożyły nam wszystkie największe sieci hotelowe. Wybór ogłosimy zapewne równolegle z ogłoszeniem nowej strategii (w ll kw. tego roku – przyp. red.).
Jak mówi Rafał Kincer, niektóre projekty, choć są obecnie optymalizowane, to mogą być nawet droższe, niż pierwotnie zakładano: -Wcześniej, jeśli brakowało pieniędzy, to nie zastanawiano się jak zoptymalizować inwestycję, tylko wycinano jakiś jej zakres. Na przykład rezygnowano z budowy jednego piętra albo remontu basenu. Takich przykładów jest kilka. W części przypadków nie tylko nie wstrzymaliśmy inwestycji, ale rozszerzyliśmy ich zakres.
-Inwestycję w Zakopanem chcemy przyspieszyć - deklaruje Rafał Kincer. Jak wyjaśnia, -Jesteśmy już po analizie i wiemy, że ten obiekt można rozbudować, bo dzisiaj ma ok. 30 pokoi i wspaniałą lokalizację na zboczu góry. Wkrótce będę miał raport z Jadwisina, który był przeznaczony do sprzedaży, a uważam, że to jest świetna lokalizacja na obiekt blisko Warszawy. I jest jeszcze kilka takich obiektów, które będziemy powiększać. Np. w Dąbkach zmieniamy plan miejscowy. Tam miało być ok. 80 pokoi w hotelu pod marką Best Western. To mało, żeby osiągnąć zadawalające wyniki ekonomiczne, które determinują wszystkie nasze decyzje. Od nowa liczymy pieniądze i je budżetujemy. W Karpaczu był projekt, który z 80 pokoi tworzył 160, a hotel w Kołobrzegu, nieznajdujący się w pierwszej linii brzegowej, ze 160 miał się powiększyć do 240 pokoi. Nie widzimy potrzeby budowy kolejnych 100 pokoi na tym rynku, gdzie już i tak powstaje ok. 1 tys. pokoi i to bliżej morza.
Źródła finansowania
Prezesa PHH pytamy także z czego spółka chce finansować te zapowiadane inwestycje, z których część ma być realizowana nawet w szerszym zakresie niż wcześniej planowano? -Banki są bardzo zainteresowane współpracą z nami. Mamy już bardzo zaawansowane rozmowy na pierwsze projekty i na finansowanie parasolowe. Do tej pory PHH w ogóle nie pozyskiwało finansowania zewnętrznego. Rozpoczęliśmy te procesy, a w ciągu miesiąca powinna być podpisana pierwsza umowa — wyjaśnia szef PHH.
W dalszej części rozmowy m.in. o przyszłości marki Halo, zmianach kadrowych, nowym podziale obowiązków, a także czy prowadzone są obecnie rozmowy na temat sprzedaży PHH, prywatyzacji, wejścia na giełdę itd.
Treść całej rozmowy w najnowszym wydaniu „Hotelarza”.
Dodaj komentarz