Ruszył proces upadłego condohotelu. Pozwane banki i broker   ANALIZY I RAPORTY

Ponad 80 mln zł od banków i pośrednika domagają się nabywcy pokoi w nigdy nieoddanym do użytku condohotelu 4 Kolory we Władysławowie. Przed warszawskim sądem ruszył właśnie proces wytoczony przez 120 prywatnych inwestorów, którzy 13 lat temu stracili zainwestowane w hotel pieniądze — informuje portal "Inwestycje w Kurortach".

Tak miał wyglądać condohotel "4 Kolory"

Pozwane są trzy firmy z grupy Getin, które w czasie realizacji inwestycji należały do biznesmena Leszka Czarneckiego, a dziś ich część należy do innych podmiotów. Formalnie stroną, od której poszkodowani chcą zwrotu wpłaconych środków, oraz utraconych korzyści z tytułu niewypłaconych czynszów, jakie mieli otrzymywać, jako zysk z wykupionych pokoi są: Velo Bank (z uwagi na to, że przejął Getin Bank, który był zaangażowany w inwestycję), Bank Pekao  (przejął upadły Idea Bank), oraz Home Broker – spółka upadła, ale z uwagi na brak majątku nie można było przeprowadzić postępowania likwidacyjnego, więc nadal formalnie istnieje w rejestrach KRS.

Jak wyjaśnia portal "Inwestycje w Kurortach", banki zostały włączone do procesu, ponieważ wielu z kupujących ofertę na zainwestowanie w hotel dostało właśnie z banków Getin i Idea Bank, pomimo tego, że prawo bankowe wyraźnie zabrania bankom oferowania jakichkolwiek usług poza bankowymi. Home Broker oferował, natomiast zakup lokali proponując możliwość zaciągnięcia kredytu w ww. bankach. W tym czasie pośrednik zawarł ponad 400 umów sprzedaży lokali. Inwestycja nigdy nie została ukończona.

Jak podkreślają poszkodowani zrzeszeni w Stowarzyszeniu Nabywców Lokali w Hotelu 4 Kolory, KNF nie podjął działań wyjaśniających, oraz nie doprowadził do zatrzymania nieprawidłowości w bankach. 

UOKiK już w 2015 roku nałożył na  Home Broker karę w wysokości ponad 330 tys. zł za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów. Z przeprowadzonej wówczas przez UOKiK analizy skarg i materiałów marketingowych wynikało, że przedsiębiorca, oferując inwestycję zapewniał o jej wysokiej atrakcyjności finansowej. W prezentacjach dotyczących obiektu znaleźć można było m.in. informacje: "wystarczy 60 tys. zł, aby kupić sobie prawo posiadania jednego z naszych pokoi hotelowych. Brakującą kwotę uzyskasz z kredytu. Szansa powodzenia inwestycji jest oczywista! Gwarantowany roczny czynsz dzierżawy to kwota od 17,5 tys. zł do 20 tys. zł netto".

Jak ustalił urząd, akcentując zalety produktu, Home Broker na żadnym etapie sprzedaży nie informował klientów o ryzyku związanym z inwestycją. Działo się tak, nawet gdy pojawiły się problemy z finansowaniem realizacji budowy i opóźnienia, co groziło już nie tylko nieuzyskaniem deklarowanej stopy zwrotu, ale także brakiem możliwości przeniesienia prawa własności do lokalu oraz utratą wpłaconych środków. Urząd stwierdził, że spółka najpierw bagatelizowała ryzyko, a następnie, gdy było ono już nie tylko hipotetyczne – ukrywała je przed konsumentami, zważając jedynie na interes własny i grupy kapitałowej do której należy – banków, które udziały kredytów.

Postępowanie wykazało też, że nieprawdziwe były przekazywane konsumentom informacje, jakoby kredyty oferowane przez Home Broker były udzielane na specjalnych warunkach, z zastosowaniem preferencyjnych stóp procentowych, najniższych na rynku.

O inwestycji 4 Kolory we Władysławowie pisaliśmy w "Hotelarzu" wielokrotnie. Ostatnio w 2020 roku, kiedy to częściowo otwarty kompleks hotelowy sprzedał pobyty w wysokim sezonie przez jeden z popularnych serwisów rabatowych, po czym Sanepid zamknął tamtejszą restaurację (TUTAJ).



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *