Jeszcze na przełomie maja i czerwca zapowiadało się na to, że tegoroczny sezon letni będzie dla polskich hotelarzy okresem bessy.
Na podsumowanie całego sezonu wprawdzie jest jeszcze za wcześnie, tym bardziej że sierpień - zgodnie z prognozami - zaczął się od opadów, jednak wyniki sondy "Hotelarza" jednoznacznie wskazują, że właściciele obiektów noclegowych są z pierwszego miesiąca wakacji zadowoleni.
W e-mailach przesłanych do obiektów noclegowych zadaliśmy dwa pytania:
W niektórych przypadkach - dotyczy to głównie obiektów zlokalizowanych w modnych od lat kurortach nadmorskich - liczba gości wzrosła nawet o 40 lub więcej procent. Większość obiektów odnotowała wzrosty na poziomie 10-15 procent w stosunku do roku 2005.
Warto podkreślić, że w wielu odpowiedziach hotelarze zwracali uwagę na większe zainteresowanie noclegami turystów zagranicznych, zarówno w grupach, jak i indywidualnie odwiedzających Polskę.
Tylko 10 obiektów, spośród tych które odpowiedziały na naszą sondę, odnotowało znaczny spadek liczby gości.
Ich właściciele, ratując sytuację finansową, wprowadzili zmiany w ofercie. Były to przede wszystkim: niższe ceny, dla grup i zniżki dla podróżujących rodzin. Hotelarze wzbogacili również ofertę w gastronomii lub po prostu obniżyli ceny a więc i standard usług, przechodząc na system podobny do "kwater prywatnych".
(mo)
Na podsumowanie całego sezonu wprawdzie jest jeszcze za wcześnie, tym bardziej że sierpień - zgodnie z prognozami - zaczął się od opadów, jednak wyniki sondy "Hotelarza" jednoznacznie wskazują, że właściciele obiektów noclegowych są z pierwszego miesiąca wakacji zadowoleni.
W e-mailach przesłanych do obiektów noclegowych zadaliśmy dwa pytania:
- Czy w tym roku zauważyliście Państwo spadek liczby gości, w porównaniu z rokiem ubiegłym?
- Jeśli tak, to jak dostosowaliście się do tego zjawiska?
W niektórych przypadkach - dotyczy to głównie obiektów zlokalizowanych w modnych od lat kurortach nadmorskich - liczba gości wzrosła nawet o 40 lub więcej procent. Większość obiektów odnotowała wzrosty na poziomie 10-15 procent w stosunku do roku 2005.
Warto podkreślić, że w wielu odpowiedziach hotelarze zwracali uwagę na większe zainteresowanie noclegami turystów zagranicznych, zarówno w grupach, jak i indywidualnie odwiedzających Polskę.
Tylko 10 obiektów, spośród tych które odpowiedziały na naszą sondę, odnotowało znaczny spadek liczby gości.
Ich właściciele, ratując sytuację finansową, wprowadzili zmiany w ofercie. Były to przede wszystkim: niższe ceny, dla grup i zniżki dla podróżujących rodzin. Hotelarze wzbogacili również ofertę w gastronomii lub po prostu obniżyli ceny a więc i standard usług, przechodząc na system podobny do "kwater prywatnych".
(mo)
Dodaj komentarz