Arche przeznacza 5 mln zł na pakiet pomocy dla powodzian

Grupa Arche już w pierwszych dniach klęski żywiołowej powołała Sztab Pomocy Powodzianom, w którego skład wchodzą dyrektorzy hoteli położonych na terenie całego kraju, a wszelkie działania koordynowane są przez Fundację Leny Grochowskiej. W akcję angażują są także pracownicy Arche oraz pracownicy i podopieczni fundacji, m.in. uchodźcy czy osoby z niepełnosprawnościami, a na wsparcie potrzebujących zabezpieczono już kwotę 5 mln złotych. 

– To, co mamy w sobie wyjątkowego do zaoferowania, to nasza baza hotelowa oraz doświadczenie organizacyjne i budowlane. W pierwszych dniach kryzysu zrobiliśmy zbiórki najpotrzebniejszych rzeczy. Teraz realizujemy najpilniejsze potrzeby, ale docelowo chcemy, aby było to wsparcie długofalowe. Zabezpieczyliśmy już 5 milionów zł na pomoc powodzianom, chociaż trudno to obecnie dokładnie zaplanować. Liczę, że kwotę zwielokrotnimy wraz z naszymi kontrahentami i sponsorami. Mam nadzieję, że na tym się nie skończy, bo czeka kilka ważnych projektów, a niektóre z nich są dużo bardziej kapitałochłonne – mówi Władysław Grochowski, prezes Arche.

Arche włączyło się do programu Ministerstwa Edukacji Narodowej "Zielone szkoły". Przygotowywane są już pobyty pierwszych grup w Zamku Arche w Janowie Podlaskim, a wkrótce dojdą kolejne. – Na razie na tę część wsparcia wydzieliłem milion złotych, ale zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie i gdzie będą największe potrzeby. Do akcji włączamy lokalnych nauczycieli, wolontariuszy, mniejsze firmy czy samorządy. Wewnętrznie przewidujemy również organizację turnusów dla dzieci i młodzieży z zalanych terenów w ferie zimowe oraz wakacje w 2025 r. Bardzo nam zależy na międzyludzkiej integracji, bo w takich sytuacji nie ma nic cenniejszego niż bezinteresowne wsparcie drugiego człowieka. Każda pomoc jest cenna, bo wówczas wspólnie będziemy mogli zwiększać jej skalę. Wszyscy mogą się przyłączyć i wesprzeć – apeluje prezes Arche. – Nasze hotele oczywiście pracują i muszą zarabiać, aby można było się dzielić z innymi ludźmi, ale podobnie jak przy kryzysie związanym w wojną w Ukrainie były otwarte dla uchodźców, teraz są dostępne dla powodzian. Po prostu wydzielamy część lub wykorzystujemy obiekty z niepełnym obłożeniem. Chcemy integrować ludzi, a nasi goście, będąc blisko powodzian, też mogą włączyć się do ich wsparcia.  

Kolejna grupa, o którą chce zadbać Arche, to seniorzy. – Chcemy, aby mogli się choć na trochę oderwać od wielkiego dramatu i na przykład część rodziny wysłać na grupowe wycieczki czy dłuższe bezpłatne turnusy wypoczynkowe do naszych hoteli, w co można włączyć np. lekarza, aby przeprowadził najpotrzebniejsze badania – opisuje Władysław Grochowski. – Ponadto, jeśli lokalne sztaby kryzysowe wyrażą zapotrzebowanie, to deklarujemy gotowość zorganizowania im pobytów w naszych hotelach miejskich w okresie Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Tu też każdy będzie mógł się włączyć, przygotować jakieś atrakcje lub wspólnie spędzić czas. A jeśli ktoś zechce relokować się na dłuższy czas, to w Siedlcach mamy mieszkania zastępcze w dobrze wyposażonym, prowadzonym przez fundację akademiku, który pełni rolę Domu Uchodźcy. Dysponujemy również w pełni wyposażonymi kontenerami mieszkalnymi wykorzystywanymi jako baza noclegów w Siedliskach Arche, które – o ile tak zdecydują władze – mogą być użyte dla powodzian. Oczywiście jest tu kilka kwestii technicznych dotyczących logistyki, transportu i przyłączeń, które są obecnie analizowane. Zobaczymy, jak to się ułoży, bo sytuacja się zmienia, ostatnio lepszym pomysłem wydaje się wykorzystanie istniejącej w okolicach lokalnej bazy hotelowej. Z kolei w ramach tegorocznej kampanii związanej z Nagrodą Nansena przyznaną nam przez ONZ – “Każdy człowiek ma prawo do godnego życia” i projektu “Mieszkanie dla wykluczonych”, jeśli ktoś, kto stracił dobytek, chciałby się przeprowadzić, to wspólnie z władzami Bytomia, których prezydent Mariusz Wołosz wyszedł z pomysłem, aby bez zbędnych procedur wyremontować i przygotować do zamieszkania tamtejsze pustostany. A Fundacja Leny Grochowskiej pomoże w krótkim czasie takie lokale przystosować, aby wspólnie wdrożyć ten projekt. Tyle na teraz, sytuacja jest bardzo rozwojowa i zadecyduje o naszych kolejnych ruchach pomocowych – podsumowuje Władysław Grochowski. 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *