Ponad 5 mln wyświetleń na TikToku i w innych social mediach w trzy dni zanotował Elements Hotel & Spa ze Świeradowa-Zdroju, który opublikował „amatorski” filmik reklamowy swojego obiektu, nakręcony smartfonem. Wpisuje się on w najnowszy trend cringe-marketingu, czyli reklam celowo żenujących, w których pracownik opisuje beznamiętnie swoje miejsce pracy.
Nieco ponad 30-sekundowa reklama Elements szybko stała się viralem, mając miliony odsłon. Jednym z prekursorów konwencji cringe-marketingu była organizacja Visit Oslo, która w czerwcu opublikowała film „Is it even city?”, gdzie mieszkaniec norweskiej stolicy narzeka na swoje miasto, twierdząc, że jest prowincjonalne, nie to co Nowy Jork, Paryż czy Stambuł. W produkcji Elements, która podbija internet, wpisując się w trend „smutnych reklam”, pracowniczka hotelu (Barbara Przybycień, specjalistka social mediów, pracująca w Elements od końca ub.r., która przygotowała produkcję z Sylwią Elias z tego samego działu) beznamiętnym głosem mówi:
„Tak się nazywamy, tu się meldujecie, tu pytacie, tu jest Tomek [pięściarz Tomasz Adamek, który przygotowuje się w hotelu do swoich kolejnych walk w mieszanych sztukach walki MMA], tu zabawa, tu dla dzieci, tu dla dzieci, tu też dla dzieci, tu coś dla dorosłych, tu nie wolno, tu też nie wolno, tu się pływa, tu piciu, tutaj plusk, tu relaks, tu dyrektor, tu jedzenie, tu też jedzenie, to jest Michał, tu śpimy, tu rzeźba, konferencje, tu pływamy, tu ciepło, tu zimno” .
Dodaj komentarz