-Pierwsze półrocze 2024 r. było dość nieoczywiste względem tego samego okresu roku ubiegłego - mówi w najnowszym "Hotelarzu" Sylwia Raczyńska, dyrektor 4-gwiazdkowego hotelu Fabryka Wełny z Pabianic. Jak dodaje, -W porównaniu z rokiem 2023, który odznaczał się średnim obłożeniem powyżej 68 proc., styczeń i luty rozpoczęliśmy ze spadkiem obłożenia o kilka punktów procentowych. Na szczęście kolejne miesiące przyniosły ożywienie. Zaskakująco dobrymi miesiącami konferencyjnymi był kwiecień oraz czerwiec.
-We wrześniu 2023 r. hotel Fabryka Wełny & SPA rozbudował się o dodatkowe 68 pokoi, trzy sale konferencyjne oraz odrestaurowaną salę koncertowo-balową Pawelana. Wpłynęło to dość istotnie na zmianę w strukturze naszych gości. Segment MICE w I półroczu 2024 r. stanowił prawie 75 proc. ogółu gości, podczas gdy w I półroczu 2023 r. wynosił niecałe 63 proc. Zmniejszył się odsetek gości indywidualnych, zwłaszcza tych rezerwujących przez portale typu Booking.com. Odsetek klientów korporacyjnych praktycznie pozostał bez zmian, przy czym w naszym wypadku grupa ta jest bardzo nieliczna - wyjaśnia Raczyńska.
Jak precyzuje dyrektor pabianickiego hotelu: -Ze względu na taką specyfikę gości układ kalendarza w I półroczu 2024 r. był dla nas dość niekorzystny (Wielkanoc już w marcu, ponad tygodniowy weekend majowy, kolejny wolny weekend Bożego Ciała na koniec maja), wiele dni konferencyjnych wypadło, a goście indywidualni przy tak długich weekendach wybierają atrakcyjniejsze kierunki niż centralna Polska. Średnie obłożenie po I połowie roku zamknęliśmy z wynikiem niecałych 63 proc., a średnia cena wzrosła o 13 proc. Ze względu na rozbudowę hotelu, wzrost cen oraz stosunkowo wysokie obłożenie znacząco poprawił się wynik operacyjny. Wielkim optymizmem napawa nas również druga połowa roku, zwłaszcza już w większości sprzedane terminy konferencyjne na miesiące wrzesień-grudzień.
Dodaj komentarz