Blisko 3/4 hoteli dobrze ocenia półmetek wakacji – wynika z najnowszej ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego na temat sytuacji w branży. Wyniki frekwencji lipca zbliżone były do ubiegłorocznych, a ponad połowa hoteli zdołała wygenerować wyższe ceny.
Wskaźniki obłożenia były na zbliżonym poziomie do uzyskanych rok temu. Dla 45 proc. hoteli frekwencja pogorszyła się w stosunku do lipca ubiegłego roku, w tym 27 proc. obiektów zanotowała obniżenie do 5 pp. Z kolei 44 proc. hoteli poprawiło obłożenie w stosunku do lipca ubiegłego roku, w tym 23 proc. obiektów uzyskało frekwencję wyższą do 5 pp. 11 proc. hoteli miało wyniki na tych samych poziomach, jak w zeszłym roku.
Hotele biznesowe wypadły nieco słabiej od wypoczynkowych. Dla 36 proc. wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do lipca ubiegłego roku, w tym 1/5 obiektów zanotowała wzrost frekwencji do 5 pp. 46 proc. hoteli zanotowało obniżenie obłożenia, w tym 22 proc. stanowiła grupa z frekwencją niższą do 5 pp. Wśród obiektów wypoczynkowych, dla 45 proc. wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do lipca ubiegłego roku, w tym najliczniejszą grupę 21 proc. stanowiły obiekty, które zanotowały wzrost frekwencji do 5 pp. Z kolei 48 proc. obiektów pogorszyła obłożenie, z najliczniejszą grupą 35 proc. hoteli z frekwencją niższą do 5 pp.
Tempo wzrostu cen przybrało na sile
W lipcu średnie ceny rosły rok do roku, a tempo ich wzrostu ponownie przybrało na sile (po słabszym czerwcu). Odpowiedzi wskazują, że 69 proc. hoteli (o 17 pp. więcej niż w czerwcu) podniosło ceny w stosunku do lipca 2023 r., w tym prawie połowa (47 proc.) odnotowała wzrost do 10 pp. 31 proc. hoteli uzyskało ceny na poziomie zeszłego roku lub niższe, w tym 1/5 utrzymała te same ceny, a 8 proc. zanotowało spadek do 10 proc.
Pozytywne prognozy na resztę wakacji
Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na sierpień wskazują na umiarkowane prognozy w hotelach biznesowych (co tłumaczy trwający sezon wakacji) choć lepsze niż miesiąc temu, oraz na bardzo dobre, i znacznie optymistyczniejsze niż miesiąc temu, w obiektach wypoczynkowych. Dla całej grupy ankietowanych 24 proc. hoteli (o 7 pp. mniej niż w czerwcu) wskazuje aktualną – na dzień wypełnienia ankiety – frekwencję poniżej 30 proc. Obłożenie powyżej 50 proc. posiada 41 proc. (o 3 pp. więcej niż w czerwcu). Grupa hoteli „środka”, tj. z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc., wyniosła 36 proc.
W hotelach biznesowych dokładnie 1/3 nie przekracza frekwencji 30 proc., a powyżej 50 proc. wskazuje 10 proc. Grupa hoteli z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc. jest najliczniejsza i wynosi 58 proc. Wskaźniki aktualnego obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to 3/4 z frekwencją powyżej 50 proc. (o 11 pp. więcej niż w czerwcu), w tym 24 proc. jest zapełniona w więcej niż 70 proc., a obiektów z obłożeniem poniżej 30 proc. jest 7 proc.
Optymistyczny półmetek wakacji
Okres wakacyjny na jego półmetku wypada korzystnie i jest to zgodne z prognozami sprzed miesiąca. Dla całej grupy ankietowanych blisko 3/4 (72 proc.) hoteli ocenia go dobrze, choć w tym 46 proc. poniżej oczekiwań. 19 proc. obiektów oceniło go źle, a dla 9 proc. nie ma on istotnego znaczenia.
Co zrozumiałe, oceny różnią się w podziale na hotele biznesowe i wypoczynkowe. Te pierwsze w 62 proc. oceniając pierwszy miesiąc wakacji dobrze (44 proc. poniżej oczekiwań), 28 proc. źle, a dla 10 proc. nie ma on znaczenia. Obiekty wypoczynkowe w 86 proc. oceniają dobrze (55 proc. poniżej oczekiwań), 10 proc. źle i dla 3 proc. nie ma on znaczenia.
Dodaj komentarz