W całej Polsce w lipcu Profitroom zarejestrował o 19.6 proc. więcej rezerwacji bezpośrednich w porównaniu do roku ubiegłego. Na Pomorzu Zachodnim odnotował aż 40-proc. wzrost liczby rezerwacji bezpośrednich rok do roku, a dla porównania Pomorze Środkowe osiągnęło 14-proc. wzrost.
Tendencję tę potwierdza Piotr Puchała, prezes Grupy Inwestycyjnej Prestige, inwestora kompleksu Bel Mare & Aqua Resort w Międzyzdrojach z ponad 1 tys. pokoi i apartamentów, w tym 700 zarządzanych przez Prestige. – Jako największy obiekt turystyczny w pasie nadmorskim, i nie tylko w nim, stanowimy dobry benchmark trendów zachodzących w regionie. Rezerwacje bezpośrednie stanowiły aż 60 proc. i wzrosły o 11 punktów procentowych w porównaniu z analogicznym okresem w ubiegłym roku. Podobnie obłożenie hotelu – w lipcu przed rokiem wyniosło 64 proc., a obecnie 81 proc., natomiast w pierwszej połowie sierpnia ponad 90 proc. To doskonały wynik zwłaszcza przy tak dużym obiekcie, jakim jest Bel Mare &Aqua Resort – podkreśla Piotr Puchała.
W lipcu goście w całej Polsce, według danych z Profitroom, dokonywali rezerwacji średnio z 9-dniowym wyprzedzeniem, w regionie Pomorza Zachodniego okno rezerwacyjne wyniosło 12 dni, a na Pomorzu Środkowym - 11 dni. Średnia cena dnia dla wszystkich regionów Polski wzrosła zaledwie o 4.7 proc., na Pomorzu Zachodnim o 3.2 proc. natomiast na Pomorzu Środkowym spadła o 0.3%
Stan rezerwacji bezpośrednich w lipcu 2024 vs 2023 w regionie Pomorza Zachodniego
Średnia długość pobytu dla wszystkich regionów w Polsce w lipcu, według danych z bazy Profitroom, wyniosła 2,82 dnia, w regionie Pomorza Zachodniego 4,23, natomiast na Pomorzu Środkowym 3,79. Wśród najpopularniejszych konfiguracji pobytu dominują rezerwacje 2+0 (dla dwóch osób dorosłych lub dwóch osób dorosłych z małym dzieckiem, za które nie jest doliczana opłata dodatkowa) i zarówno w Polsce, jak i w regionach nadmorskich stanowią one ponad 30 proc. wszystkich rezerwacji dokonanych w lipcu. W dalszej kolejności składano rezerwacje na konfigurację 2+1 oraz 2+2.
– Bel Mare & Aqua Resort to obiekt rodzinny, wyróżniający się, podobnie jak same Międzyzdroje, ofertą dla dzieci, np. w tym sezonie wprowadziliśmy animacje 7h/7 dni w tygodniu. I jesteśmy chętnie odwiedzani przez rodziny, tylko w lipcu nocowało u nas 5 tys. dzieci. Jako ciekawostkę i swoiste zobrazowanie naszego rodzinnego podejścia dodam, że w lipcu gościliśmy także 249 czworonogów.– mówi Piotr Puchała. – Jeśli chodzi o rezerwacje, to ponad 20 proc. lipcowych było dokonane minimum 3 miesiące przez przyjazdem, a ich średnia długość pobytu wyniosła 6-7 dni, natomiast te dokonywane na tydzień przez przyjazdem to pobyty krótsze, 4-5 dniowe.
To co dodatkowo wyróżnia obiekty w regionie Pomorza Zachodniego to wysoki udział turystów zagranicznych, którzy odpowiadają za 15 proc. rezerwacji bezpośrednich dokonanych w tym regionie. Prym niezmiennie wiodą goście z Niemiec, a zaraz za nimi plasują się Czesi oraz Szwedzi.
Po pierwszym tygodniu sierpnia we wszystkich regionach Polski do zeszłorocznego stanu rezerwacji w trakcie wakacji brakuje 18 proc. Natomiast liczba spływających rezerwacji na okres wakacji w lipcu już teraz zagwarantowała całemu Pomorzu Zachodniemu większą liczbę niż w trakcie całych zeszłorocznych wakacji (lipiec + sierpień). Doskonała pogoda oraz duża elastyczność ofert w hotelach każdej kategorii pozwalają przyjezdnym na realizację kilku krótszych pobytów wakacyjnych, zamiast jednego dłuższego. Obecnie ten region może się pochwalić już 4 proc. wzrostem liczby rezerwacji na cały okres wakacyjny.
– To, co cieszy nas najbardziej to niegasnące zainteresowanie pobytami wakacyjnymi. W zeszłym roku o tej porze popyt na usługi hotelowe zaczął się wypłaszczać, tymczasem w tym roku wciąż jesteśmy na fali wznoszącej – mówi Agata Pielacha-Janiec, regional director z Profitroom, dostawcy technologii wspierających realizację strategii direct booking.
Dodaj komentarz