151,6 mln zł przychodów netto, tj. 14,3 mln zł więcej niż rok wcześniej, wypracował w ubiegłym roku kompleks Bania Thermal & Ski w Białce Tatrzańskiej, w skład którego wchodzi hotel, restauracja, termy i stok narciarski. Zysk brutto wyniósł 19,2 mln zł, tj. 3 proc. więcej niż rok wcześniej - wynika ze sprawozdania finansowego spółki.
Największym czynnikiem niepewności, identyfikowanym przez zarząd, jest "trwający w dalszym ciągu konflikt zbrojny w Ukrainie". Jak zaznaczono w sprawozdaniu, "Na skutek konfliktu doszło do odpływu z rynku pracy wielu pracowników płci męskiej pochodzenia ukraińskiego. Na terenie Podhala znajduje się wiele ukraińskich kobiet z dziećmi, które podjęły bądź w przyszłości będą chciały podjąć pracę na tym terenie. Spółka sporadycznie zatrudnia osoby pochodzenia ukraińskiego, więc ta sytuacja nie ma dużego wpływu na funkcjonowanie podmiotu".
Konflikt za wschodnią granicą może jednak zdaniem zarządu "wpływać na poczucie bezpieczeństwa turystów zagranicznych, którzy mogą obawiać się przyjazdu do Polski, ze względu na trwającą wojnę w sąsiednim kraju", jednak "Spółka nie odczuwa na ten moment znaczącego, negatywnego wpływu konfliktu na swoją działalność."
Włodarze spółki zwracają także uwagę na wzrost kosztów, jednak, "Racjonalne zarządzanie pozwoliło na uniknięcie drastycznego wzrostu kosztów operacyjnych, w związku z czym spółka, pomimo niełatwej sytuacji gospodarczej i społecznej związanej z inflacją, osiągnęła zysk w kwocie 15 277 135,80 zł, odnotowując 3% wzrost zysku w porównaniu do roku poprzedniego".
Zarząd nie przewiduje także pogorszenia sytuacji finansowej spółki w kolejnym 12 miesięcznym okresie.
Przeciętna liczba zatrudnionych w kompleksie Bania w roku 2023 wyniosła 229,81 osób, w tym najwięcej, bo 88 osób w kuchni, i 57 w gastronomii, 38 w służbie pięter i 25 w recepcji.
Większościowymi udziałowcami tego otwartego w 2001 roku hotelu, który liczy 272 pokoje są Paweł i Damian Dziubasikowie.
Dodaj komentarz