Banki, po okresie prosperity panującym do 2020 roku, od czasów wybuchu pandemii bardzo ostrożnie podchodzą do finansowania inwestycji hotelowych. Tymczasem hotele, z zastrzeżeniem presji kosztowej, są bardzo perspektywicznym i dochodowym segmentem rynku, zwłaszcza w odniesieniu do biur, galerii handlowych, czy pogrążonego w kryzysie budownictwa mieszkaniowego. Kiedy i na jakich zasadach banki odblokują swoją politykę kredytową? O tym dyskutowaliśmy z naszymi gośćmi podczas drugiego panelu Forum HIT.
Eksperci poszukiwali także odpowiedzi na pytania, czy na polskim rynku jest jeszcze miejsce na inwestycje condo, które w ostatnich latach cieszyły się ogromnym zainteresowaniem, ale dziś walczą o każdego klienta coraz większymi obietnicami i droższym finansowaniem? Czy tak popularne w ostatnich latach kurorty nie są już przeinwestowane? Jakie znaczenie w tym procesie mają międzynarodowe sieci, biznesowa etyka i UOKiK.
- Wkład własny musi wynosić minimum 50 proc. Wynika to z wysokich stóp procentowych i kosztach funkcjonowania. Jest to więc czysta matematyka, a nie czyjaś subiektywna opinia – powiedziała Izabela Kuszner – dyrektor, Bank Pekao, ACCA.
-Pewną zmiana jest to, że dziś banki chętniej niż przed pandemią finansują hotele w miejscowościach turystycznych, nie tylko w dużych miastach. Jest to efekt wyników finansowych tych hoteli – dodaje Kuszner.
Zdaniem Artura Koziei - inwestora, prezesa spółki Europlan - nie ma możliwości zarobienia na deweloperskiej części w projekcie condo. Chodzi mi o obiekty będą typowo hotelowymi nieruchomościami, a nie grupą apartamentów z niewielka cześć wspólną. W moim przypadku zysk jest tylko z zarządzania obiektem.
Marlena Kosiura - analityk, założycielka portalu inwestycjewkurortach.pl, zauważyła, że w przypadku firm, które zainteresowane są jedyni działalnością deweloperską często szukają operatora dopiero po wybudowaniu obiektu. Tymczasem zarządzanie w polskich kurortach, które w zdecydowanej większości są nadal sezonowe, jest bardzo trudne.
Łukasz Płoszyński - wiceprezes zarządu, Focus Hotels wypowiedział się na temat dzierżawy obiektów hotelowych. – Wprawdzie w bankach jest już lepiej i można niekiedy uzyskać kredyt, to koszt kredytu znacznie wzrósł. Brakuje więc odpowiedniego produktu finansowego, który sprostałby obecnym realiom inwestycji hotelowych.
O patologiach rynku wspomniał Jan Wróblewski - współwłaściciel, Zdrojowa Invest&Hotels. – Często jest tak, że klienci nie są informowani ani o ryzyku ani o tym, że projekt condo jest finansowany w 100 proc. z wpłat klientów. W efekcie jeśli sprzedaż napotka problemy, to może pojawić się potrzeba dodatkowego finansowania i w efekcie inwestycja się nie zepnie. Podobnie gdy operator nie przewidzi już istniejącej konkurencji - wtedy może być problem z wypłatami – powiedział przedsiębiorca. -Tymczasem UOKiK nie uczestniczył w konferencji - dodał.
- Zawsze trzeba zastanowić się kto stoi za tym człowiekiem, który sprzedaje apartamenty. Czy ma za sobą strukturę sprzedaży itd. Bo w długiej perspektywie okaże się kto potrafił dobrze zarządzać podsumował Łukasz Płoszyński.
Dodaj komentarz