Puro nie planuje w tym roku wznowienia budowy w Katowicach. Najpierw Warszawa

Sieć Puro Hotel pod koniec 2019 r. rozpoczęła budowę hotelu w centrum Katowic, ale wstrzymała tę inwestycję po wybuchu pandemii na etapie płyty fundamentowej. W tym roku nie planuje jej wznowienia, gdyż ocenia ten rynek jako słabszy niż w Łodzi, ale chce rozpocząć budowę hotelu w Warszawie przy ul. Canaletta.

Obłożenie hoteli w Katowicach w ub.r. było o 11 p.p. niższe niż w 2019 r., średnia cena wzrosła o ponad 40 zł, co finalnie przełożyło się na wzrost RevPAR-u o ok. 4 zł. – Przyglądamy się rynkowi w Katowicach od wielu lat, co zaowocowało tym, że kilka lat temu kupiliśmy działkę przy al. Korfantego. Rozpoczęliśmy budowę, ale stwierdziliśmy, że nie ma okoliczności, żeby ją kontynuować – tłumaczył Przemysław Wieczorek, prezes Puro Development, podczas panelu „Hotele w Katowicach wychodzą na prostą. Jakie są fakty?” na Property Forum Śląsk. – Mieliśmy taki komfort, że mogliśmy zawiesić ją na poziomie 0, co też zrobiliśmy, i od tego czasu nadal przyglądamy się wynikom, jak ten rynek działa w 2022 r. Mamy przekrój rynku w całej Polsce w największych miastach i przyglądając się twardym danym, jesteśmy jeszcze trochę rozczarowani, jak rynek katowicki funkcjonuje.

Porównując go z bardzo podobnym rynkiem łódzkim, widzimy, że liczby w Katowicach są wyraźnie słabsze. Jak wyjaśniał, sieć Puro Hotels zawsze najbardziej interesują najlepsze hotele w mieście i zrobiła analizę, w której porównywała najlepsze hotele w Katowicach, Poznaniu oraz Łodzi. – Dobrym parametrem jest IV kwartał, czyli najbardziej odsunięty od początku roku, który był bardzo trudny. I to jest różnica 10 p.p. do Łodzi. Gdy decydowaliśmy się na inwestowanie w Łodzi, to wiedzieliśmy, że tam rynek może nie jest najmocniejszy, ale kupujemy bardzo atrakcyjną działkę i wierzymy, że ten hotel będzie przynosił wymierne wyniki operacyjne.

Katowice to był taki sam tryb myślenia. Kupujemy wyjątkową działkę w mieście, wyjątkowo wyeksponowaną, natomiast cóż, muszę brutalnie powiedzieć, że Łódź odskoczyła Katowicom. Poznań jest dość stabilny, a Łódź „złapała” już Poznań, natomiast Katowice nadal są na poziomie rynku, który jeszcze się nie rozpędził i to są parametry przy obecnej strukturze kosztów w branży hotelarskiej dalece niesatysfakcjonujące, żeby wprowadzić projekt na rynek, biorąc jeszcze pod uwagę finansowanie zewnętrzne. Chyba że mamy bardzo dużą wiarę, że w roku 2023 r. i kolejnych to się poprawi. My taką wiarę mamy, ale trzeba sobie powiedzieć wprost, że to jest aż 10 p.p., więc porównujemy 70 proc. obłożenia do 60 proc. i to mówiąc o absolutnie najlepszych hotelach. Puro w Katowicach ma być dużym hotelem z 247 pokojami. – A nie mamy finansowania bankowego.

Teraz zabiegamy o finansowanie na nasz hotel w Warszawie przy ul. Canaletta 4 i to jest bardzo żmudny proces, mam nadzieję, że zakończony wkrótce sukcesem. Ale fakty są takie, że finansowania na nowe hotele w Polsce nie ma. Nawet jeśli uda nam się dostać kredyt na hotel w Warszawie, to będziemy to postrzegali jako wyjątek potwierdzający regułę. Znając banki i finansowanie hoteli, czym się zajmuję bezpośrednio, będzie pewien schemat. Najpierw zacznie się finansowanie najlepszych projektów w Warszawie, potem najlepszych projektów w najmocniejszych miastach regionalnych, a dopiero później będzie można rozmawiać o finansowaniu najlepszych projektów w takich ośrodkach jak Katowice. Więc musimy czekać.

Zrealizowaliśmy poziom 0, mamy świetną lokalizację, mamy świetny projekt, z rozmachem, ale to też rodzi konsekwencje, że na takim rynku, nie do końca działającym na swoich docelowych obrotach, ten projekt musi zwyczajnie swoje odczekać. My bardzo mocno chcemy zrealizować ten hotel, ale musimy poczekać, bo realizacja naszych projektów będzie szła od tych najbardziej oczywistych i najmniej ryzykownych do mniej oczywistych – mówił Przemysław Wieczorek. •



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *