Wczoraj wprowadzono pierwszy z czterech planowanych przez rząd etapów odmrażania polskiej gospodarki. Jeśli w przeciągu kolejnego tygodnia krzywa zachorowań się nie podniesie, możliwe, że na początku maja rząd wprowadzi kolejny etap znoszenia ograniczeń w którym planuje się między innymi ponowne pełne otwarcie hoteli.
W ramach pierwszego etapu znoszenia obostrzeń obowiązującego od poniedziałku 20 kwietnia zniesiono zakaz wchodzenia do parków i lasów, podniesiono też liczbę osób, które mogą jednocześnie robić zakupy w sklepach.
W ramach drugiego etapu o którym w ubiegłym tygodniu mówił premier Mateusz Morawiecki, miałoby nastąpić ponowne otwarcie hoteli, sklepów budowlanych w weekendy, a także bibliotek, muzeów i galerii sztuki.
Kiedy można spodziewać się tego etapu powiedziała wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Na antenie "Polsat News" wyjaśniała, że tempo odmrażania gospodarki będzie zależeć od tego, jak luzowanie obostrzeń przełoży się na liczbę zachorowań.
- Ewaluacji pierwszego etapu, który rozpocznie się w poniedziałek (20.04- przyp. red.), minister zdrowia dokona w następny piątek (24.04.-przyp. red). Jeśli krzywa wzrostu zachorowań nie podniesie się zbyt gwałtownie, wówczas kolejny etap będziemy mogli ogłosić prawdopodobnie po tygodniu (1.05. - przy. red.) - mówiła w niedzielę wiceszefowa rządu.
Z kolei w wywiadzie dla "Radia Plus", Emilewicz dodała, że - Scenariusz podstawowy zakłada pełne odblokowanie polskiej gospodarki z początkiem lipca.
Dodaj komentarz