HIT 2019 Pokój hotelowy – trendy i koszty

Ile powinna kosztować budowa pokoju w zależności od kategorii hotelu, jakie trendy obowiązują obecnie przy ich projektowaniu, jakie błędy popełniają w tym zakresie inwestorzy (i architekci), na co zwracać uwagę, inwestując w wyposażenie pokoju hotelowego – tego dotyczył jeden z paneli podczas zorganizowanej przez „Hotelarza” konferencji HIT 2019 – Hotel Investment Trends Poland & CEE, która odbyła się w hotelu Renaissance Airport Warszawa. Panel moderowany był przez Artura Pakułę, dyrektora działu zarządzania projektami i kosztami agencji CBRE Polska, a udział brali: » Magdalena Federowicz-Boule, architekt, współwłaścicielka pracowni Tremend, » Magdalena Sekutowska, dyrektor ds. rozwoju Hiltona na Polskę, Czechy, Słowację i Ukrainę, » Michał Bordewicz, key account manager Samsung, » Bogdan Czajkowski, założyciel i prezes firmy HRCA, » Marcin Grochała, SME/LE dyrektor sprzedaży UPC Biznes, » Piotr Madej, executive manager hotelu Bristol, a Luxury Collection Warszawa. Zacznijmy od trendów. Czego oczekują inwestorzy, jakie nowe pomysły są wdrażane, co się dzieje na rynku pod kątem projektowania pokoi hotelowych? Magdalena Federowicz-Boule, Tremend: Trendy to bardzo ciekawe słowo. Wszyscy architekci chcą być trendy, biegamy po różnych światowych wystawach, obserwujemy, co się dzieje na rynku, ale z drugiej strony tak naprawdę chcielibyśmy mieć taką swoją wartość dodaną do tych trendów, czyli staramy się też być jakoś innowacyjni w tych wszystkich trendach. Myślę, że wszyscy inwestorzy oczekują, żeby to, co projektuje dla nich architekt, było lepsze niż to, co ma konkurencja obok, a przede wszystkim, żeby miało właśnie tę wartość dodaną. Bo jeżeli ją ma, to na pewno będzie dużym sukcesem. Gdy mówimy o trendach, trzeba spojrzeć na to w dwóch aspektach. Pierwszy – to jest temat funkcji. Widzimy rozwój trendów w samej funkcji hotelu, czyli że hotel nie sprzedaje już tylko pokoi, ale sprzedaje przestrzenie wspólne. Już od jakiegoś czasu przekształcają się one w wielofunkcyjny open space, gdzie ludzie mogą się spotkać ze sobą przy różnych okazjach. Klient jest przyciągany z każdej strony, żeby wydawać pieniądze w hotelu. Teraz coraz intensywniej myśli się o tym, żeby wprowadzać co-working do hoteli. Druga rzecz to oczywiście trendy dotyczące samego designu, i tutaj mówimy o kolorach, o świetle, o meblach, wyposażeniu, bo to jest to, co kupuje klient. Wynikają one też z tego, że zmienił się styl życia, każdy chce żyć bardziej eko, zdrowo, chce czuć dobrostan, ten well-being, i tego oczekuje od miejsca, w którym przebywa. I to też jest jeden z trendów, które musimy uwzględniać przy projektowaniu pokoi. Do tej pory bardzo walczyliśmy o to, aby być trendy, zgodnie z najnowszymi modami, ale ostatnio zdarzyło nam się projektować hotel, żeby nie był „trendi”. I to też ma pewną filozofię, która polega na tym, że hotel musi być ponadczasowy, bo hotele lifestyle'owe i hotele, które są bardzo, bardzo trendy, mogą się szybciej zestarzeć, natomiast hotele bardziej klasyczne na pewno przetrwają próbę czasu. Jeśli chodzi o koszty, design nie musi być drogi, musi mieć przede wszystkim mocny pomysł. Wiadomo, że nie we wszystkich domenach i sferach te koszty powinny być jak najniższe, a nawet nie jest to wskazane. Mówimy o tym, że powinien być pewien balans między jakością a kosztami. Jak to wygląda z perspektywy Hiltona i gości waszych hoteli, w których opinie się wsłuchujecie, aby projektować dopasowane do ich potrzeb pokoje, a jednocześnie, żeby były to zyskowne produkty hotelowe? Magdalena Sekutowska, Hilton: Na pewno bardzo dużą zaletą projektowania i prowadzenia hotelu pod marką międzynarodową jest to, że mają one całe działy ludzi, którzy podążają za rynkiem, podążają za klientem, obserwują, co się dzieje, jak ewoluuje rynek, czego oczekują goście, i wprowadzają odpowiednie zmiany. Często mówi się, że hotele są dość konserwatywne i te zmiany następują dosyć powoli. Niemniej jednak te firmy, które są innowacyjne, a Hilton za taką firmę się uważa, jeśli chodzi o trendy wnętrzarskie, designerskie, cały czas udoskonalają swoje produkty. Ostatnio wprowadziliśmy nowe prototypy wnętrz dla Hamptona by Hilton i dla Hilton Garden Inn. Mamy też parę marek lifestyle'owych i to, co tam zauważamy, to właśnie bardzo duży nacisk na przestrzenie publiczne i na ich pewien eklektyzm, na to, żeby każdy gość mógł w nich znaleźć sobie swoje miejsce, co w praktyce przekłada się np. na to, że są tam i wysokie stoły, i niskie, są kanapy i zwykłe krzesła. Generalnie jest tam bardzo zapraszająco, co osiąga się właśnie dzięki takim otwartym przestrzeniom, które wręcz wychodzą na ulicę. A często wchodzę jeszcze do różnych hoteli, które mają pozamykane różne przestrzenie i jest to dla mnie już w tej chwili zupełnie niesamowite, że ktoś jeszcze stosunkowo niedawno mógł tak to zaprojektować. Wchodząc do takiego hotelu, ja się czuję nie na miejscu, zastanawiam się, czy mogę wejść dalej, a tam okazuje się, że jest bar. To, co można zobaczyć w większości sieciowych hoteli, które zmieniają się według najnowszych trendów, to to, że w tej chwili te przestrzenie są płynne, przechodzą jedna w drugą, że jest duży nacisk położony na gastronomię, na to, żeby na samym wejściu było coś, co mnie zachęci do pozostania tam, do skorzystania z oferty gastronomicznej, do zamówienia sobie drinka itd. Natomiast jeśli chodzi o pokoje, to widzimy, że ludzie teraz bardziej potrzebują takiego odczucia, że są w drugim domu, czyli musi być bardziej rezydencyjnie. Dobrze to pokazują nowe pokoje w Hamptonie i Garden Innie, jest zawsze narożna kanapa są różnego rodzaju dodatki czysto estetyczne, żeby człowiek bardziej czuł się jak u siebie, a nie jak w hotelu starego stylu, gdzie jest biuro, krzesło, łóżko i niekoniecznie coś więcej. Tutaj na pewno zrobiliśmy bardzo duże postępy ogólnie jako hotelarze. Ale faktem jest też, że z badań i ankiet wynika, że większość gości wbrew pozorom jednak wciąż jest dość konserwatywna. Oczywiście wielu lubi te lifestyle'owe klimaty, jednak jak przychodzi co do czego, to np. przeszklone łazienki niezbyt się sprawdzają. Wielu ludzi na to narzeka. Trzeba więc też ostrożnie podchodzić do trendów. Bogdan Czajkowski, HRCA : Patrząc trochę szerzej na kwestie trendów, to dla mnie trendem bardzo widocznym w ostatnich latach – a rynek niesamowicie się zmienił w tym czasie – jest to, że zwiększa się grupa świadomych gości hotelowych. Gości, którzy przyjeżdżają do hoteli nie po to, żeby się tylko przespać, więc oczekują jedynie minimum komfortu, czyli wygodnego łóżka i ciepłej wody, ale szukają w hotelach doświadczeń, emocji, szukają miejsca, gdzie mogą spotkać się z innymi, ciekawymi ludźmi. Nie mam żadnych wątpliwości, że ta grupa świadomych gości jest coraz liczniejsza i oni świadomie wybierają hotele „trendi”. I generalnie tacy goście, świadomi swoich oczekiwać i świadomi swoich wymagań, są gotowi za takie hotele więcej zapłacić. Oczywiście niezależnie od tego, cały czas jest i zawsze będzie grupa gości, którzy szukają przede wszystkim taniego noclegu, ale wydaje mi się, że teraz raczej kierują się oni w stronę krótkoterminowych ofert typu Airbnb i bardzo prostych hoteli ekonomicznych. Natomiast ta zwiększająca się grupa świadomych gości jest efektem, z jednej strony, wzrostu zamożności społeczeństwa, ale z drugiej – również wzrostu oferty hotelowej, która jest coraz bardziej atrakcyjna. I to widać gołym okiem, że ona w zasadzie nie odbiega od tego, co możemy zobaczyć na Zachodzie, a jeszcze kilka lat temu sytuacja była zupełnie inna. Jeśli chodzi o same pokoje, to tak naprawdę takim generalnym trendem w hotelarstwie jest to, że tracą one trochę na znaczeniu na rzecz przestrzeni wspólnych, że dzisiaj ważniejsze jest atrakcyjne lobby, recepcja, bar, restauracja. Jest coraz więcej hoteli i marek lifestyle'owych, które ewidentnie nie stawiają na pokoje, traktują je wręcz na zasadzie bardzo minimalistycznej, chociaż są aranżowane w sposób ciekawy i ze swoim oryginalnym charakterem. Ale wyraźnie stawiają na przestrzenie ogólnodostępne i wida [...]

Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Strefa prenumeratora

Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).

Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.

Prenumerata HOTELARZA to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
  • Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl
  • (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
  • Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
  • Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *