Nadmierny hałas jest zagrożeniem dla zdrowia i życia człowieka. Stał się naszym wiernym towarzyszem zarówno w przestrzeni publicznej jak i w miejscach naszego odpoczynku m.in.: w obiektach hotelowych, wypoczynkowych. Najbardziej uciążliwy staje się wiosną i latem kiedy wokół obiektów rozpoczynają się prace pielęgnacyjne zieleni z użyciem głośnych maszyn spalinowych. Zadbany teren wokół obiektu to jego wizytówka, jednak hałas rodzi frustracje gości, którzy oczekują komfortu akustycznego. Jednym ze sposobów na redukcję hałasu w najbliższym otoczeniu i zapewnienie ciszy jest umowa i kampania społeczna firmy Husqvarna „Umówmy się na ciszę”.
Z obiektów hotelowych, wypoczynkowych czy centrów konferencyjno-szkoleniowych korzystamy zarówno służbowo jak i prywatnie. Każdy tego rodzaju obiekt zazwyczaj otoczony jest zielenią. Estetyka otoczenia obiektu to także jego wizytówka. Zarządcy pielęgnując tereny zieleni wokół obiektów wykorzystują do prac najczęściej głośne maszyny spalinowe, zakłócając tym samym ciszę i spokój gości. Klienci obiektów, zarówno ci biznesowi jak i indywidualni oczekują czystości i porządku, ale również komfortu akustycznego, który daje możliwość odreagowania od zgiełku dnia codziennego, pozwala na wyciszenie się i chwilę relaksu.
- Cisza stała się od pewnego czasu dobrem luksusowym. Goście hotelowi poszukując miejsca do wypoczynku kierują się nie tylko szerokim wyborem atrakcji na miejscu, ale również upewniają się, czy miejsce do którego się kierują zapewni im spokój i niezmącony hałasem wypoczynek. Można tu dostrzec wyraźny kontrast w stosunku do codzienności – wszechobecny, powszechny hałas wzmaga tęsknotę do niezmąconego wypoczynku w zaciszu, blisko natury – mówi Manager ds. E-marketingu Hotel Narvil Conference & Spa, Marcin Niedziałek.
Skutki przebywania w hałasie
Wszechobecny hałas negatywnie wpływa na nasze zdrowie i kondycję. Wypoczynek w otoczeniu hałasu jest po prostu niemożliwy.
-
Hałas
jest zdecydowanie niepożądanym zjawiskiem. Powoduje rozdrażnienie,
uczucie znużenia i zmęczenia całego organizmu, a szczególnie
narządu słuchu. Hałas może uszkadzać słuch, ale ma też
niekorzystne, pozasłuchowe skutki. Stresogenne działanie hałasu
może sprzyjać powstawaniu chorób układu pokarmowego (choroba
wrzodowa), krążenia (nadciśnienie tętnicze) jak również
reakcjom nerwicowym. Może zaburzać sen, koncentrację, zmniejszać
wydolność intelektualną, powodować zmęczenie, niepokój, lęk.
Negatywne działanie hałasu zależy od jego intensywności,
charakteru i czasu trwania. Krótkotrwałe działanie hałasu o dużej
intensywności może wywołać tzw. ostry uraz akustyczny skutkujący
głównie zaburzeniem lub uszkodzeniem słuchu. O przewlekłym
działaniu hałasu mówimy wtedy, gdy czas jego działania jest
długi, często liczony w latach. Nie wszyscy są jednakowo wrażliwi
na działanie hałasu. Szczególnie na jego szkodliwe działanie są
narażone niemowlęta i małe dzieci oraz osoby młode. Czynnik
genetyczny jest również nie bez znaczenia. Osoby z już uszkodzonym
słuchem, szczególnie z jednym uchem głuchym oraz ci, którzy mają
kontakt
z innymi czynnikami ototoksycznymi takimi jak wibracje,
środki chemiczne (rozpuszczalniki, metale ciężkie, gazy trujące,
pestycydy) są bardziej podatni na negatywne działanie hałasu -
mówi dr
n. med. Grażyna Bartnik, otolaryngolog, specjalista audiolog i
foniatra.
Przestrzeń
hotelowa i wypoczynkowa powinna służyć ludziom, poprawiając
jakość ich życia. Cisza i spokój zapewniają gościom komfort
pobytu oraz odpoczynek i relaks. Dlatego zachęcamy do przyłączenia
się do kampanii społecznej CICHE SĄSIEDZTWO pod hasłem przewodnim
„Umówmy się na ciszę” i używania do pielęgnacji terenów
zieleni wokół obiektów cichych maszyn akumulatorowych. Urządzenia
te są proste w obsłudze, nie emitują szkodliwych spalin, a dzięki
cichej pracy można nimi pracować o dowolnej porze, nie zakłócając
spokoju gościom. Maszyny akumulatorowe są także bardziej przyjazne
dla operatorów. Nie
generują wibracji, nie wymagają do pracy mieszanki paliwowej, są
lżejsze i mniej wymagające, jeśli chodzi o aspekt serwisowania. -
Husqvarna
jako podmiot społecznie odpowiedzialny chce walczyć z problemem
zanieczyszczenia hałasem poprzez niepisaną umowę społeczną.
Jeśli każdy z nas, w ramach swoich możliwości zawodowych i
osobistych będzie redukował bądź eliminował czynniki nadmiernego
hałasu jesteśmy w stanie dokonać zmian zyskując cichą
i
komfortową przestrzeń do odpoczynku. Umówmy się więc na ciszę w
naszym obiekcie i miejmy realny wpływ na to w jakim otoczeniu
żyjemy, pracujemy i odpoczywamy
– mówi Marcin
Andrzejczyk, Regionalny Manager Marketingu na Europę Wschodnią
Husqvarna.
Naturalne dźwięki
Jednak hałas hałasowi nierówny. Natura każdego dnia serwuje nam sporą dawkę hałasu, który jest zupełnie inny dla naszych uszu i inaczej na nas oddziałuje.
- Artyści dźwiękowi i muzycy zadają sobie od bardzo dawna pytanie czym jest cisza. Jeden z najważniejszych kompozytorów XX wieku John Cage zastanawiając się czy istnieje cisza, skomponował utwór pod tytułem 4'33”, który składa się z samych pauz, zaś muzyk wykonując ten utwór nie wydaje żadnych dźwięków. Istnieją na świecie miejsca o zrównoważonym akustycznie charakterze oraz takie, gdzie ta równowaga jest bardzo zaburzona. Aby lepiej zrozumieć problem, warto byłoby zastanowić się nad wprowadzeniem powszechnej edukacji akustycznej oraz wykonywać ćwiczenia w słuchaniu i tworzeniu dźwięków, aby “wyczyścić” uszy i przywrócić przytłumioną hałasem wrażliwość akustyczną – mówi Krzysztof Topolski, artysta dźwiękowy.
Dodaj komentarz