Z Hiltona do Radissona   PERSONALIA

Ziemowit Majewski, ostatnio zarządzający kompleksem hotelowym DoubleTree by Hilton i Hampton by Hilton Kraków, z początkiem sierpnia obejmie stanowisko dyrektora generalnego powstającego w Sopocie hotelu Radisson Blu, którego otwarcie planowane jest w przyszłym roku - ustalił "Hotelarz". Ziemowit Majewski posiada ponad 20-letnie doświadczenie w hotelarstwie i gastronomii. Przez ostatnie dwa lata kierował krakowskim 393-pokojowym kommplesem Hiltona, a wcześniej cztery lata pracował jako członek zarządu i dyrektor generalny kompleksu hotelowo-usługowo-handlowego City Park Poznań, składającego się z 5-gwiazdkowego hotelu z 88 pokojami, 143 apartamentów mieszkalnych, galerii handlowej, biur i restauracji. W latach 2007-12 pracował w dziale F&B warszawskiego hotelu InterContinental, gdzie jako jego manager stworzył projekt oraz przeprowadził otwarcie nowej restauracji Platter by Karol Okrasa. Wcześniej zarządzał siecią restauracji Kredens w Warszawie i był dyrektorem gastronomii restauracji Belvedere w Łazienkach Królewskich. Jest absolwentem Wydziału Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego i Nauk Politycznych na Uniwersytecie im. Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie. Sopocki Radisson Blu z 230 pokojami powstaje naprzeciwko hotelu Marriott Resort Sopot. Inwestorem obiektu jest trójmiejski deweloper Grupa Inwestycyjna Hossa. Hotel zaoferuje ponad 900 mkw. powierzchni konferencyjnej, 900 mkw. powierzchni SPA i wellness z basenem, całodobową restaurację, lobby bar i parking. Projekt architektoniczny został przygotowany przez pracownię BK Architekci. Do Grupy Inwestycyjnej Hossa należy m.in. 100-pokojowy Smart Hotel Garnizon w Gdańsku Wrzeszczu i 27-pokojowy Longstay Aparthotel w Gdyni. Inwestora w procesie przygotowania projektu i pozyskania marki Radisson Blu wspierała spółka Hotel Professionals Aleksa Kloszewskiego.


2 odpowiedzi na “Z Hiltona do Radissona”

  1. Onlinepharmacycanada pisze:

    Thanks! And thanks for sharing your great posts every week!online pharmacy canada

  2. zwolniona pisze:

    coś chyba nie pykło. szkoda łez wylanych przez pracowników, którzy się zwolnili z powodu tego „pana”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *