Różnice kulturowe podczas zabiegów w hotelach

Autor: Anita Bajdalska

Pracując w hotelowych SPA, trzeba znać zwyczaje kulturowe gości, którzy przyjeżdżają z różnych zakątków Europy i świata, aby nie popełnić foux pas i nie narażać na nieprzyjemności siebie, innych i całego hotelu. Bo czasami to co dla nas jest dozwolone lub neutralne, w innej kulturze może być co najmniej nietaktowne Regionalne zwyczaje są często tym, co przekonuje turystów do odwiedzenia danego kraju. To właśnie ta odmienność interesuje ich najbardziej i dla niej są gotowi podróżować do odległych zakątków świata. Przejawia się ona nie tylko w religii, kuchni, architekturze czy w wystroju wnętrz, ale również w hotelowym SPA. I o ile w innych obszarach turyści chętnie eksperymentują, o tyle w stosunku do własnego ciała już tak otwarci nie są. Kultura saunowania Na naszym polskim rynku usług SPA i wellness w hotelach najlepszym tego przykładem jest kultura (lub jej brak) poprawnego saunowania. Wbrew pozorom – wynikającym z powszechności tego rytuału – jest to jeden z najbardziej kontrowersyjnych i wzbudzających emocje elementów korzystania ze strefy wellness. Użytkownicy saun dzielą się w popularnym żargonie na „tekstylnych” i „naturystów”, a hotele bombardowane są skargami gości, w zależności od tego jaką opcję preferują. Zgodnie z zasadami saunować należy nago, czy się to podoba, czy nie. Nie wchodzi się do nagrzanej sauny w plastikowych klapkach i w stroju kąpielowym, a siedzi się na ręcznikach. To tyle tradycje europejskie. Polska tradycja preferuje wersję „tekstylną”. Tymczasem temperatura, jaka panuje w saunie (od 90 st. C), ma na celu przegrzanie organizmu i przyspieszenie metabolizmu dzięki, czemu ciało pozbywa się toksyn wraz z wydalanym potem, a organizm zaczyna się oczyszczać i wzmacniać swój system odpornościowy. Będąc w stroju kąpielowym, jest to mało przyjemne nie tylko dla takiego saunowicza, ale również dla otoczenia. Kwestia saunowania jak budziła, tak i budzi kontrowersje i z doświadczenia wiem, że zastosowanie regulaminu w dużej mierze zależy od preferencji saunowych osoby zarządzającej hotelem lub też samego inwestora. W Skandynawii czy w krajach kultywujących tradycję prawdziwych saun preferowane jest wejście do sauny wyłącznie w ręcznikach, a kwestia nagości nie jest tam problemem. Niemcy i muzułmanie Nie samą sauną jednak żyją hotelowe strefy SPA & wellness. W kontakcie z obcokrajowcami także podczas zabieg [...]