Hotelarski Social Media Marketing

Autor: Kamil Maroszek, Bartłomiej Rak
Kamil Maroszek jest managerem hotelu Galicja Wellness & SPA w Oświęcimiu,
a Bartłomiej Rak właścicielem firmy Emineo,
specjalizującej się w zarządzaniu projektami internetowymi Hasło „media społecznościowe” odmieniane jest ostatnio w branży hotelarskiej, i nie tylko w niej, przez wszystkie przypadki. O Social Mediach traktują artykuły w hotelarskich czasopismach i blogach, są jednym z wiodących tematów na branżowych forach i mniej lub bardziej formalnych spotkaniach. Warto jednak zastanowić się nad sensem zaistnienia w sieciach społecznościowych tylko dlatego, że „wypada”. Kto powinien się promować poprzez media społecznościowe? Co będzie nam potrzebne, aby sprawnie zorganizować działania promocyjne? Czy działania te można przeliczyć na realny zysk? Przedstawiamy pierwszą część poradnika, dotyczącego obecności hotelarzy w Social Mediach.
Zanim stworzysz profil…
Przed przystąpieniem do działań w portalach społecznościowych należy zadbać o absolutnie podstawowe źródło wiedzy na temat naszego hotelu w internecie, czyli jego stronę www. Czyż właśnie nie tam będzie kierował się internauta zainteresowany naszym obiektem? Rezerwacja poprzez stronę internetową hotelu lub systemy rezerwacyjne online są zdecydowanie powszechniejszą formą zakupu usługi hotelowej niż stworzony do tego formularz rezerwacyjny na portalu społecznościowym. Konieczne jest zatem stworzenie takiej strony, która jest przyjazna użytkownikowi (intuicyjna nawigacja, przejrzystość, wyeksponowanie najważniejszych informacji i działów), prezentuje szerszy kontekst niż sama oferta hotelowa (atrakcje w okolicy, formy spędzania czasu wolnego) i cechuje się dobrym pozycjonowaniem (który to element jest często zaniedbywany przez działy marketingu i sprzedaży). Obowiązkiem jest także wygodny i przejrzysty system rezerwacji online, dzięki któremu w ciągu kilku minut gość dokonuje gwarantowanej rezerwacji bez zbędnego w tym przypadku kontaktu z hotelem.Warto zwrócić uwagę na udostępnienie pokoi w portalach rezerwacyjnych, jak Booking.com, Expedia, HRS czy rodzime portale Netmedii, PTQV lub Staypoland.com. Odpowiednio dobrane zapewnią hotelowi sporą liczbę rezerwacji, niezależnie od miejsca jego położenia i częstotliwości prowadzonych przez hotel akcji promocyjnych. Nasza strona spełnia wymienione wyżej wymagania i hotel jest sprzedawany za pomocą wybranych portali? Świetnie. Brakuje tylko dwóch czynników, aby zacząć działać w Social Media. Owe czynniki to…
Pomysł i czas Świadomość, że Social Media to przede wszystkim komunikacja powinna być podstawą w planowaniu poczynań na portalach społecznościowych. Aby uwiarygodnić tę tezę wystarczy spojrzeć na prowadzone już profile hoteli w serwisie Facebook.com. Hotele, które prezentują szerszy kontekst (informują o Pierwszym Dniu Wiosny, zmianie czasu na letni, tradycjach świątecznych i legendach związanych z terenem, na którym są położone) mają zwykle znacznie więcej fanów niż obiekty, które każdy post na tablicy zaczynają od słów: „Dziś polecamy Państwu…” To właśnie pomysł na komunikowanie się z internautą, wciągnięcie go w krąg zainteresowanych, zachęcenie do interakcji z naszym profilem decyduje o powodzeniu tego przedsięwzięcia. Charakter kontaktu z potencjalnym klientem zmienił się w mediach społecznościowych na zdecydowanie bardziej przyjacielski, ponieważ nawet najbardziej luksusowe hotele nie mogą pozwolić sobie na sztywne regułki i przewagę zwrotów grzecznościowych. Profil hotelu w Social Mediach powinien być pełen życia! Aby jednak wypracować odpowiednią koncepcję na prowadzenie działań trzeba dysponować wystarczająco dużą ilością czasu, który należy poświęcić na pełne przygotowanie do akcji marketingowej – wskazanie grup docelowych, oczekiwanych efektów, sposobów zmierzenia jej skuteczności, jak i na późniejsze działania, które powinny być prowadzone regularnie i – przede wszystkim – często. Osobom odpowiedzialnym za marketing hotelowy, które ledwie nadążają z aktualizacją miejsc dostępnych w systemach rezerwacyjnych zdecydowanie odradzamy prowadzenie dodatkowych działań. Aby określić konkretny czas, który będzie niezbędny do tworzenia „codziennej” informacji na profil społecznościowy, wystarczy prostyeksperyment – wyobrażenie sobie, że takowy już istnieje. Jaką wiadomość przedstawią Państwo właśnie dziś? Niektórym zaprojektowanie wpisu zajmie 5 minut, inni na dopasowanie odpowiedniego linka poświęcą 40 minut. Oto czas, którego potrzeba codziennie na prowadzenie profilu w jednym medium społecznościowym. Dużo? Być może warto przeznaczyć ten czas na zupełnie inne działania? Jeżeli czas, którym dysponujemy [...]

Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Strefa prenumeratora

Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).

Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.

Prenumerata HOTELARZA to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
  • Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl
  • (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
  • Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
  • Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl




3 odpowiedzi na “Hotelarski Social Media Marketing”

  1. Janko pisze:

    Ok, a co powiecie o takiej usludze http://www.socialboost.pl/sklep/twitter/twitter-1-000-followers/

    Wlasnie mam zamiar kupic i slyszalem sporo dobrych opinii, ktos tutaj?

  2. MK pisze:

    Hej, to jakieś sztuczne podbijanie, coś jak kupowanie LIKE IT na Facebooku. Moim zdaniem bez sensu, chyba że musisz się wykazać przed szefem nie mającym pojęcia o social mediach odniesionym sukcesem:). Tak naprawdę cenne są te LIKE IT i FOLLOWERSi którzy są autentyczni, tysiąc LIKE IT z Chin i Zimbabwe na wiele ci się nie przyda.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *