Autor: Marek Kaczmarek
Hotel Ads to oficjalna nazwa produktu Google przeznaczonego dla branży hotelarskiej, który być może hotelarze poznali już pod używanymi wcześniejszymi nazwami: Hotel Price Ads czy Hotel Finder. Firma z Mountain View finalnie zamknęła projekty w tamtym kształcie i przekazała do publicznej wiadomości, że nie chce rozdzielać wyszukiwarki internetowej i wyszukiwarki hoteli.
Jakie są motywy takiego działania? Odpowiedzi warto szukać w trendach kształtujących politykę Google w ostatnim czasie. Po pierwsze, obserwujemy widoczny zwrot firmy w stronę urządzeń mobilnych, które nie tylko stają się coraz ważniejsze, ale w wielu przypadkach stosowana jest już strategia mobile first. Po drugie, Google stara się stać asystentem życia każdego użytkownika i dostarczać mu rozwiązania ułatwiające codzienne funkcjonowanie. I dlatego użytkownicy otrzymują od wyszukiwarki rozwiązania coraz lepiej dopasowane do urządzeń mobilnych, których obsługa jest intuicyjna i nie wymaga przechodzenia na inną stronę. Czym jest zatem Hotel Ads? Produkt ten jest definiowany jako rozwiązanie dedykowane obiektom z branży hotelarskiej pozwalające reklamować się bezpośrednio w usługach Google. Mowa tutaj o promocji w wynikach wyszukiwania, mapach i wizytówkach, na wszystkich urządzeniach i we wszystkich wariantach tych usług.
Czym kieruje się Google?
W tym przypadku można mówić o klasycznym dylemacie „mieć ciastko czy zjeść ciastko?”. Głównym celem firmy Google, także w branży hotelarskiej, jest większy zysk, w związku z czym staje przed problemem: czy bezpośrednio przekładać ruch w wyszukiwarce internetowej na zysk, czy też zarabiać dzięki wpływom od pośredników? Z jednej strony Google zdominowało rynek wyszukiwarek (w Polsce ma ok. 95 proc. udziału w rynku), co tworzy niezwykle duży potencjał biznesowy dla rozwoju wszelkich innych rodzajów usług i zarabiania bez pośredników. Z drugiej strony jednak, co dzień widać, jak wiele reklam Booking.com czy innych OTA wyświetla się w wyszukiwarce, więc możemy się domyślać jak dużo Google na tym zarabia. Mówi się, że sama Expedia generuje około 5 proc. światowych przychodów z Google AdWords, a przychody od wszystkich pośredników na rynku rezerwacji turystycznych mogą stanowić nawet 15 proc. Jak Google wybrnie z tego dylematu? Można zaobserwować wiele testów i zmian polityki w tym zakresie, ale ich ostateczny wynik jest w tym momencie nie do przewidzenia. Pewne jest natomiast to, że w tym momencie Google potrzebuje „pośredników”, gdyż nie [...]
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
Strefa prenumeratora
Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).
Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
Prenumerata HOTELARZA to:
- Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
- Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
- Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
- Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
- Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
- Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
PRZECIĘTNEGO CZŁOWIEKA INTERESUJE PRZEDE WSZYSTKIM TO JAK WYŁĄCZYĆ TO DZIADOSTWO ..