We Francji zaczęto wprowadzać w życie nowy system kategoryzacji hoteli.
Zamiast systemu 0–4 gwiazdek, będą teraz tak jak w innych krajach 1–5
gwiazdek.
Poprzedni system obowiązywał od
1986 roku i uznano go za przestarzały.
Hotele klasy „zerowej” zostaną
zastąpione przez 1-gwiazdkowe, w których
pokój musi mieć minimum 9 mkw., a
jedna łazienka może obsługiwać nie więcej
niż siedem pokoi. Krytycy uważają, że
wprowadzone zmiany były konieczne, ale
nie wystarczające, gdyż turyści 3-gwiazdkowego
hotelu mogą liczyć na łazienkę do
własnej dyspozycji tylko w apartamentach,
obcojęzyczne kanały telewizyjne
można oglądać w hotelach minimum
4-gwiazdkowych, a turyści i tak wciąż
narzekają na fatalną i arogancką obsługę.
Nowe przepisy są korzystne dla sieci hotelowych,
które domagały się zmian w obliczu
rosnącego popytu międzynarodowego na
hotele 5-gwiazdkowe w szczególności w
dużych miastach i stolicach, ale nie dla niezależnych
właścicieli. Szacuje się, że w najbliższych
latach w renowację hoteli we Francji
zainwestowanych zostanie ok. 10 mld euro.
Francuski system kategoryzacyjny jest o
wiele mniej restrykcyjny niż obowiązujący
w Polsce, np. w hotelu 4-gwiazdkowym
może znajdować się tylko 10 pokoi (w
Polsce 20), a powierzchnia minimalna
pokoju dwuosobowego to 12 mkw. (w
Polsce 16 mkw.). Obiekty o standardzie niższym
niż cztery gwiazdki nie muszą mieć
restauracji.
Zamiast systemu 0–4 gwiazdek, będą teraz tak jak w innych krajach 1–5
gwiazdek.
Poprzedni system obowiązywał od
1986 roku i uznano go za przestarzały.
Hotele klasy „zerowej” zostaną
zastąpione przez 1-gwiazdkowe, w których
pokój musi mieć minimum 9 mkw., a
jedna łazienka może obsługiwać nie więcej
niż siedem pokoi. Krytycy uważają, że
wprowadzone zmiany były konieczne, ale
nie wystarczające, gdyż turyści 3-gwiazdkowego
hotelu mogą liczyć na łazienkę do
własnej dyspozycji tylko w apartamentach,
obcojęzyczne kanały telewizyjne
można oglądać w hotelach minimum
4-gwiazdkowych, a turyści i tak wciąż
narzekają na fatalną i arogancką obsługę.
Nowe przepisy są korzystne dla sieci hotelowych,
które domagały się zmian w obliczu
rosnącego popytu międzynarodowego na
hotele 5-gwiazdkowe w szczególności w
dużych miastach i stolicach, ale nie dla niezależnych
właścicieli. Szacuje się, że w najbliższych
latach w renowację hoteli we Francji
zainwestowanych zostanie ok. 10 mld euro.
Francuski system kategoryzacyjny jest o
wiele mniej restrykcyjny niż obowiązujący
w Polsce, np. w hotelu 4-gwiazdkowym
może znajdować się tylko 10 pokoi (w
Polsce 20), a powierzchnia minimalna
pokoju dwuosobowego to 12 mkw. (w
Polsce 16 mkw.). Obiekty o standardzie niższym
niż cztery gwiazdki nie muszą mieć
restauracji.
Dodaj komentarz