5 stycznia w Dubaju otwarto najwyższy budynek na świecie - 828-metrowy Burj Khalifa (Wieża Kalifa). Na dziewięciu najniższych piętrach znajdzie się pierwszy Armani Hotel, zaprojektowany przez Giorgio Armaniego.
Trwająca od 2004 r. budowa kosztowała 1,5 mld dol. Budynek ma 206 kondygnacji, w tym 162 piętra użytkowe. Na 124. piętrze znajduje się położony najwyżej na świecie taras widokowy, na 122 - najwyżej położona restauracja, a na 76 - basen. W budynku jest 57 wind, które mogą jechać z prędkością ponad 60 km/h. Różnica temperatur między parterem a ostatnią kondygnacją wynosi 6 stopni C. Perłą budynku ma być Armani Hotel, który uruchomiony będzie w marcu. Giorgio Armani zaprojektował też położone na siedmiu piętrach nad hotelem apartamenty Armani Resi-dences, których cena wynosiła 37,5 tys. dol. za mkw. Rezerwacje on-line w Armani Hotel Dubai zostaną uruchomione pod koniec stycznia 2010 r., ale przyszli goście mogą już zarejestrować się na stronie www.armanihotels.com, by otrzymać informacje na temat hotelu. Kolejne obiekty tej marki planowane są w Mediolanie, Marakeszu, Marassi (Egipt), Nowym Jorku, Tokio, Szanghaju i Londynie.
Trwająca od 2004 r. budowa kosztowała 1,5 mld dol. Budynek ma 206 kondygnacji, w tym 162 piętra użytkowe. Na 124. piętrze znajduje się położony najwyżej na świecie taras widokowy, na 122 - najwyżej położona restauracja, a na 76 - basen. W budynku jest 57 wind, które mogą jechać z prędkością ponad 60 km/h. Różnica temperatur między parterem a ostatnią kondygnacją wynosi 6 stopni C. Perłą budynku ma być Armani Hotel, który uruchomiony będzie w marcu. Giorgio Armani zaprojektował też położone na siedmiu piętrach nad hotelem apartamenty Armani Resi-dences, których cena wynosiła 37,5 tys. dol. za mkw. Rezerwacje on-line w Armani Hotel Dubai zostaną uruchomione pod koniec stycznia 2010 r., ale przyszli goście mogą już zarejestrować się na stronie www.armanihotels.com, by otrzymać informacje na temat hotelu. Kolejne obiekty tej marki planowane są w Mediolanie, Marakeszu, Marassi (Egipt), Nowym Jorku, Tokio, Szanghaju i Londynie.
Dodaj komentarz