Bujny rozkwit hotelarstwa w Toruniu

Rok temu w Toruniu nie było żadnego hotelu czterogwiazdkowego. Teraz są trzy, wkrótce pojawią się kolejne trzy i co najmniej pięć obiektów niższych kategorii - informuje "Gazeta Wyborcza. Toruń". Obecnie w Toruniu działa 20 hoteli.





W lipcu zeszłego roku został otwarty pierwszy w Toruniu hotel 4-gwiazdkowy - 1231 (nazwa oznacza datę przekroczenia Wisły przez Krzyżaków) mieści się w budynku po średniowiecznym młynie. Obiekt prowadzony przez spółkę Polskie Pierze i Puch ma 22 pokoje dwuosobowe na 40 osób. W grudniu cztery gwiazdki dostał należący do Orbisu Helios, który funkcjonuje od 1972 roku. Od 2003 roku działa pod marką Mercure. Jednorazowo z jego usług może skorzystać 220 gości. Z nowym rokiem działalność rozpoczął 4-gwiazdkowy hotel Bulwar w pokoszarowym budynku z początku XIX w. Mieści się tam 98 pokoi na 185 gości. O cztery gwiazdki zamierza zabiegać 3-gwiazdkowy obecnie Filmar. Nowy hotel o takim standardzie ma powstać na Bydgoskim Przedmieściu. Chce go wybudować firma Pres, a jej szef Stefan Burdach ma nadzieję przyjąć pierwszych gości w 2010 roku. Hotel będzie składać się z dwóch budynków. Pierwszy już istnieje - to poniemieckie kasyno wojskowe z końca XIX w. Będzie w nim część gastronomiczna z czterema salami restauracyjnymi. Obok powstanie trzykondygnacyjny hotel z klinkierowej cegły, z oszklonymi elementami z 26 pokojami. Kolejny obiekt o standardzie 4-gwiazdkowym powstanie przy nowym kompleksie wodnym Wodnik. Bydgoska spółka L&P chce wybudować tam dwa baseny, korty tenisowe i trzykondygnacyjny hotel ze 150 pokojami.
W Toruniu powstają też hotele turystyczne. Polskie Pierze i Puch szykuje się do kolejnych hotelowych inwestycji. W Starym Browarze, gdzie dawniej była rozlewnia piwa, powstanie hotel na ok. 20 pokoi. Formalnie inwestorem jest spółka Solaris, którą kieruje prezes PPiP Krzysztof Mielewczyk. Szefowi Polskiego Pierza i Puchu udało się wydzierżawić fabrykę alkoholu od syndyka. Póki co chce wznowić zawieszoną produkcję wódki i uruchomić browar. Zakład mógłby kupić dopiero po upływie 1,5-rocznej dzierżawy. Wtedy planuje otworzyć w mało wykorzystanej części dwa-trzy hotele dla kilkudziesięciu gości. Bliskie ukończenia są już dwa obiekty w pobliżu Wodnika, należące do Orbisu: Ibis i Etap. W okolicach Dworca PKS ma stanąć
2-gwiazdkowy hotel francuskiej sieci B&B. Znajdą się w nim 93 pokoje. Budowa jeszcze się nie rozpoczęła.Ľ








Były szef GUS w radzie EFH




Franciszek Kubiczek, były prezes GUS, został nowym członkiem rady nadzorczej Europejskiego Funduszu Hipotecznego, firmy zajmującej się inwestowaniem w obiekty hotelowe.




Kubiczek ma 69 lat. W latach 1989 - 1991 był prezesem Głównego Urzędu Statystycznego, od 1996 do 2007 przewodniczącym Rady Statystyki przy Prezesie Rady Ministrów,
a w międzyczasie wiceprezesem Towarzystwa Ubezpieczeniowego Compensa. Od 2004 roku jest pełnomocnikiem zarządu EFH.
Spółka dysponuje pięcioma hotelami w standardzie 3- oraz 4-gwiazdkowym i jest w trakcie realizowania obiektu o wartości ponad 600 mln zł pod Mikołajkami, którego operatorem będzie Sheraton. Do EFH należą Król Kazimierz w Kazimierzu Dolnym, zakupiony w listopadzie 2007 roku za
71 mln zł, hotele Masuria koło Olsztynka, Łeba w Łebie, Millenium w Bochni i Centrum Falenty koło Warszawy. Spółka buduje obecnie hotel w Malborku za ok. 120 mln zł i rozpoczyna inwestycję na warszawskim Ursynowie w hotel 4-gwiazdkowy w sąsiedztwie Toru Wyścigów Konnych.Ľ








Warsztaty
dla managerów SPA




Jak osiągnąć Sukces SPA i przetrwać w trudnych czasach na rynku? - na to pytanie odpowie wybitna specjalistka branży SPA, Dori Soukup, podczas organizowanych 15-17 września 2009 r. przez Supernova Akademia Spa, we współpracy z InSPAration Management, warsztatów skierowanych dla kadry zarządzającej ośrodkami SPA. Warsztaty "Sukces Twojego SPA w roku 2009.




Sprostać wyzwaniom trudnych czasów" odbędą się w Wiśle, w hotelu Stok. Podczas warsztatów Dori Soukup zdradzi sekrety dotyczące strategii, metod i nowych sposobów zarządzania obiektem SPA, które przynoszą najlepsze efekty w obecnych realiach rynkowych. Zaprezentuje sprawdzone rozwiązania zapewniające sukces SPA, m.in. jak stworzyć optymalną strategię finansową, jak zwiększyć przychody SPA, jak zarządzać pracownikami, tak by tworzyli skuteczny zespół, przedstawi również innowacyjny system wynagradzania i motywowania pracowników. Dori Soukup jest międzynarodowym ekspertem z 20-letnim doświadczeniem w branży. Uczestnicy otrzymają po ich zakończeniu certyfikat wystawiony przez amerykańską firmę szkoleniowo-consultingową. Więcej informacji na stronie internetowej: www.akademiaspa.pl.Ľ








Za śniadania
zapłaciła branża




Niedawna nowelizacja ustawy o VAT, która wyłączyła możliwość odliczania VAT-u od usług gastronomicznych nabywanych od firm zewnętrznych na potrzeby gości, miała negatywny wpływ na ponad połowę polskich hoteli - wynika z najnowszej sondy "Hotelarza". "Ten przepis powoduje spadek zysków hoteli, które korzystają z zewnętrznej firmy gastronomicznej" - pisze warszawski hotelarz.





Hotelarze nabywają usługi gastronomiczne od firm zewnętrznych na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej, aby odsprzedawać je dalej odbiorcy ostatecznemu, czyli konsumentowi. Według generalnej zasady neutralności podatku VAT nie powinien on obciążać przedsiębiorców, którzy występują na poszczególnych etapach świadczenia usług. Po ostatniej nowelizacji ustawy o VAT jednak obciąża. Korzystając z firmy zewnętrznej, która zajmuje się przygotowaniem śniadań dla hotelowych gości, właściciel hotelu musi jej zapłacić tak, jakby zamawiał śniadania do swojego stolika i wszystkie je zjadał osobiście.
"Posiłek to również towar - składowa usług, które oferuje się gościowi. Nie rozumiem, dlaczego jest traktowany inaczej niż mydło, od zakupu którego można odliczyć VAT" - dziwi się właściciel kilku obiektów noclegowych. "Każdy sposób na wyciągnięcie kasy od przedsiębiorców dla urzędników (bo posłowie i tak nie wiedzą, o co chodzi) jest dobry. Tylko dalej nie myślą, jak zapłacą dużo więcej za obiad w hotelu. Trzymać tak dalej, tylko proszę się nie dziwić, że przedsiębiorcy uciekają w szarą strefę", oburza się inny.
A problem ten dotyczy większości branży, bo jak wynika z naszej sondy, ponad połowa hotelarzy korzysta z firm zewnętrznych przy świadczeniu usług gastronomicznych. I wszyscy, którzy z nich korzystają, zgodnie twierdzą: "Ta zmiana miała negatywny wpływ na funkcjonowanie hotelu, który reprezentuję".
"Wzrosły koszty noclegów, które obejmują śniadanie", "mniej gości biznesowych w gastronomii", "jako hotel ponosimy wyższe koszty śniadań i HB dla grup (w cenie pokoju), klienci konferencyjni są niezadowoleni, bo za lunch i catering muszą rozliczać się z firmą zewnętrzną, a nie z hotelem" - informują hotelarze z całej Polski.
Ale ta zmiana w ustawie o VAT dotknęła nie tylko hotelarzy, również branżę gastronomiczną. "Na pewno ustawa ta uderza w przedsiębiorstwa świadczące usługi gastronomiczne" - stwierdza jeden z naszych respondentów, którego biznes nie jest związany z prowadzeniem hotelu. Bo hotelarze, których życie ostatnio nie rozpieszcza, próbują też negocjować z firmami świadczącymi usługi gastronomiczne nowe warunki współpracy. I tak jedna zmiana w ustawie wpłynęła na funkcjonowanie całej branży HoReCa.Ľ










Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *