Na początku sierpnia 2007 roku w Polsce funkcjonowało 1521 obiektów noclegowych skategoryzowanych jako hotele. Nieco ponad rok później (przełom sierpnia i września 2008 roku) liczba hoteli przekroczyła 1660, czyli wzrosła o ponad 9 proc., wynika ze wstępnej analizy danych zebranych przez "Hotelarza" w urzędach marszałkowskich poszczególnych województw.
W ciągu ponad 12 miesięcy urzędy marszałkowskie skategoryzowały ok. 140 hoteli. Ponieważ w przypadku wielu obiektów oddanych już do eksploatacji i przyjmujących gości, trwały jeszcze procedury kategoryzacyjne, liczba ta nie jest tożsama z liczbą obiektów wybudowanych w tym okresie. Według szacunków "Hotelarza", ponad 30 proc. obiektów skategoryzowanych w okresie od sierpnia 2007 roku do początku września 2008 roku, to obiekty już wcześniej obecne na rynku.
Tak duża liczba kategoryzacji pokazuje tylko pewien trend, którym jest coraz większa skłonność właścicieli obiektów, do poddawania ich procesowi kategoryzacji. Chociaż dominującym liczebnie segmentem pozostają obiekty o standardzie trzech gwiazdek, to biorąc pod uwagę przyrost liczby obiektów w danej kategorii, najwyższą dynamiką wykazują się obiekty o standardzie czterech gwiazdek. Segment hoteli ekonomicznych (1 i 2 gwiazdki) odnotowuje wzrost poniżej średniej rynkowej i motorem napędowym (mają największy udział) są tu jednak większe sieci hotelarskie. Inwestorzy indywidualni rzadko inwestują od podstaw (nie dotyczy to modernizacji istniejących już obiektów noclegowych) w obiekty mające mniej niż trzy gwiazdki.
W ciągu ponad 12 miesięcy urzędy marszałkowskie skategoryzowały ok. 140 hoteli. Ponieważ w przypadku wielu obiektów oddanych już do eksploatacji i przyjmujących gości, trwały jeszcze procedury kategoryzacyjne, liczba ta nie jest tożsama z liczbą obiektów wybudowanych w tym okresie. Według szacunków "Hotelarza", ponad 30 proc. obiektów skategoryzowanych w okresie od sierpnia 2007 roku do początku września 2008 roku, to obiekty już wcześniej obecne na rynku.
Tak duża liczba kategoryzacji pokazuje tylko pewien trend, którym jest coraz większa skłonność właścicieli obiektów, do poddawania ich procesowi kategoryzacji. Chociaż dominującym liczebnie segmentem pozostają obiekty o standardzie trzech gwiazdek, to biorąc pod uwagę przyrost liczby obiektów w danej kategorii, najwyższą dynamiką wykazują się obiekty o standardzie czterech gwiazdek. Segment hoteli ekonomicznych (1 i 2 gwiazdki) odnotowuje wzrost poniżej średniej rynkowej i motorem napędowym (mają największy udział) są tu jednak większe sieci hotelarskie. Inwestorzy indywidualni rzadko inwestują od podstaw (nie dotyczy to modernizacji istniejących już obiektów noclegowych) w obiekty mające mniej niż trzy gwiazdki.
Dodaj komentarz