- mówi Anna Owczarek, dyrektor ds. rozwoju Międzynarodowych Targów Polska, organizatorka Międzynarodowych Targów Wyposażenia Obiektów Hotelowych WorldHotel
- W dniach 5-7 listopada odbędzie się pierwsza edycja Międzynarodowych Targów Wyposażenia Obiektów Hotelowych WorldHotel. Ostatnie targi w Polsce dedykowane wyłącznie hotelarzom - TrendHotel - odbyły się bodaj w roku 2001. Skąd pomysł, by branża noclegowa znów miała swą imprezę wystawienniczą? Czy EuroGastro tak się rozrosło, że trzeba oddzielić hotelarstwo od gastronomii, czy też branża rozwija się tak szybko?
Rynek hotelarski faktycznie rozwija się dynamicznie. Jako organizator targów zaobserwowaliśmy to w czasie ostatnich edycji EuroGastro, gdzie coraz więcej firm chce prezentować ofertę dla hoteli. Jednak EuroGastro to przede wszystkim targi gastronomiczne, a ponieważ i rynek gastronomiczny w Polsce się rozwija, zaczęło nam brakować powierzchni, by wyeksponować wszystkie firmy. Targi EuroGastro zawsze były odwiedzane przez hotelarzy, jednak przede wszystkim zainteresowanych wyposażeniem restauracji hotelowych. Teraz w związku z dynamicznym rozwojem rynku noclegowego, zwiększyło się zainteresowanie kompleksowym wyposażeniem obiektów. W ślad za tym idzie potrzeba, by inwestorzy i hotelarze mogli te produkty porównać, zobaczyć nowości. Stąd konieczność stworzenia odrębnej imprezy, skupionej tylko na wyposażeniu obiektów hotelowych. Tę potrzebę zrealizują w pełni targi WorldHotel. Dzięki temu podziałowi zyska także EuroGastro, gdzie będzie można zobaczyć jeszcze więcej produktów dla gastronomii.
- Ilu wystawców pojawi się na WorldHotel i jakie obszary tematyczne będą reprezentować?
Przy pierwszej edycji planujemy około 150 wystawców. Takie jest nasze założenie, nasz cel. Podzieliliśmy ekspozycję na kilka sektorów: wyposażenie i wystrój wnętrz, galanterię hotelową, housekeeping, czyli wszystko, co niezbędne do utrzymania czystości obiektu hotelowego i rozwiązania informatyczne. Chcemy, by pojawiła się też oferta z zakresu SPA oraz ogólnie infrastruktury rekreacyjnej, a także instalacje. Największą grupę wśród wystawców stanowią firmy oferujące wyposażenie i wystrój wnętrz. Takie produkty łatwiej zaprezentować, podobnie jak galanterię hotelową czy środki czystości i pewnie największa będzie reprezentacja firm z tych sektorów. Trudniej przychodzi nam pozyskanie firm, które zajmują się systemami instalacyjnymi. Jednak zależy nam na tym sektorze, bo to właśnie instalacje mają największy wpływ na obniżanie kosztów eksploatacji obiektów noclegowych. Naszym zamierzeniem jest, by w każdym z tych sektorów można było zobaczyć ofertę, porównać ją z innymi dostępnymi produktami, i wybrać to, co jest dla danego inwestora czy obiektu najbardziej odpowiednie. I to nie tylko pod względem wzorniczym czy użytkowym, lecz także, co przecież jest równie istotne - cenowym.
- Czy na targach pojawią się wystawcy zzagranicy?
Myślę, że w tym roku zaprezentują się przede wszystkim firmy z Polski. Wprawdzie obserwujemy duże zainteresowanie targami WorldHotel ze strony firm niemieckich i przypuszczam, że kilka z nich się wystawi. Jednak raczej przyjadą jako odwiedzający, żeby zrobić rozpoznanie rynku, znaleźć dystrybutora swoich produktów i w ten sposób zaistnieć na rynku polskim. Warto mieć na uwadze, że obecnie wiele firm zagranicznych ma już swoje przedstawicielstwa w Polsce, co oznacza, że prezentowana na targach oferta to produkty zagraniczne, ale firma ma swoje przedstawicielstwo w Polsce, a zatem jest odnotowywana w statystykach targowych jako polska.
- Odbywającym się obecnie imprezom targowym towarzyszy zazwyczaj program seminaryjno-szkoleniowy.
Faktycznie, jest teraz taki trend i targom WorldHotel również będą towarzyszyły dodatkowe wydarzenia o charakterze szkoleniowym. Chcemy, żeby to były wydarzenia unikalne i o wysokim poziomie merytorycznym. Podczas tych spotkań będą poruszane wszystkie najważniejsze problemy branży, m.in. związane z inwestycjami, nowymi trendami w wyposażaniu obiektów noclegowych. Na pewno pojawi się spotkanie poświęcone obniżaniu kosztów utrzymania obiektów. Odbędzie się konferencja poświęcona marketingowi i sprzedaży usług noclegowych, a także hotelowym SPA. Natomiast od innych imprez targowych dla branży odróżnia nas to, że wszystkie imprezy towarzyszące realizowane podczas WorldHotel, zostały specjalnie dla WorldHotel zaprojektowane i nie będą powielane. Chcę natomiast podkreślić, że traktujemy imprezy towarzyszące wyłącznie jako dodatkową korzyść dla odwiedzających. Nie chcemy, by to one, jak to czasem ma miejsce, stały się osią całego wydarzenia. Na targach najważniejsi są wystawcy i ich spotkania z klientami na stoiskach.
- To będzie pierwsza edycja WorldHotel. Imprezy odbywające się po raz pierwszy zawsze budzą wątpliwości uczestników. No bo może nie wyjdzie, za mało będzie odwiedzającychÉ Jak potencjalni wystawcy reagują na Waszą imprezę?
Przy nowych imprezach rzeczywiście zwykle trzeba przełamać obawy związane z tym, że odbywają się po raz pierwszy. W naszym przypadku nie jest tak do końca, bo przenosimy sektor wyposażenia hoteli z targów EuroGastro wraz z firmami, które dotychczas prezentowały tam swoją ofertę, co daje WorldHotel pewną ciągłość i tradycję. Poza tym mamy duże doświadczenie w branży HORECA i turystyce, a hotelarstwo wiąże obie te branże. Firmy znają nasze targi i mają do nas zaufanie. Warto również zauważyć, że na nowe targi inaczej reagują zwiedzający. Zwykle pierwsza impreza odnotowuje większą niż w następnych latach liczbę odwiedzających, których przyciąga właśnie ten efekt nowości. Dlatego warto prezentować się właśnie na targach, które odbywają się po raz pierwszy. Jeśli koncepcja jest dobra, wystawcy mają szansę nawiązać wiele interesujących kontaktów, które potem zwykle przekładają się na zwiększenie sprzedaży.
- W przypadku targów WorldHotel, które będą pierwszą imprezą zorganizowaną przez MT Polska we własnym centrum targowym, ale poza centrum stolicy może to być trudne.
Niekoniecznie. Warszawskie Centrum Targowo-Konferencyjne MT Polska rzeczywiście nie znajduje się w centrum, ale jest od niego oddalone zaledwie o 15 minut jazdy samochodem. Centrum jest też dobrze skomunikowane liniami autobusowymi i koleją miejską. Być może odwiedzających będzie mniej niż na naszych imprezach w Pałacu Kultury i Nauki, jednak WorldHotel to targi "biznes to biznes", a i badania, i praktyka dowodzą, że odległość z centrum miasta do centrum targowego dla klienta biznesowego nie ma większego znaczenia. Pewna odległość od centrum wyeliminuje natomiast przypadkowych gości, dzięki czemu wystawca cały swój wysiłek będzie mógł skierować na pozyskanie klienta, a tym samym na zwiększenie sprzedaży. Nie bez znaczenia dla wystawców jest również to, że w porównaniu z PKiN da się uniknąć wielu niepotrzebnych problemów logistycznych. Umiejscowienie całej powierzchni targowej na jednym poziomie pozwoli nie tylko na łatwiejszy podjazd, montaż i demontaż ekspozycji, lecz także ułatwi gościom zwiedzanie.
Rozmawiał: Andrzej Szafrański
- W dniach 5-7 listopada odbędzie się pierwsza edycja Międzynarodowych Targów Wyposażenia Obiektów Hotelowych WorldHotel. Ostatnie targi w Polsce dedykowane wyłącznie hotelarzom - TrendHotel - odbyły się bodaj w roku 2001. Skąd pomysł, by branża noclegowa znów miała swą imprezę wystawienniczą? Czy EuroGastro tak się rozrosło, że trzeba oddzielić hotelarstwo od gastronomii, czy też branża rozwija się tak szybko?
Rynek hotelarski faktycznie rozwija się dynamicznie. Jako organizator targów zaobserwowaliśmy to w czasie ostatnich edycji EuroGastro, gdzie coraz więcej firm chce prezentować ofertę dla hoteli. Jednak EuroGastro to przede wszystkim targi gastronomiczne, a ponieważ i rynek gastronomiczny w Polsce się rozwija, zaczęło nam brakować powierzchni, by wyeksponować wszystkie firmy. Targi EuroGastro zawsze były odwiedzane przez hotelarzy, jednak przede wszystkim zainteresowanych wyposażeniem restauracji hotelowych. Teraz w związku z dynamicznym rozwojem rynku noclegowego, zwiększyło się zainteresowanie kompleksowym wyposażeniem obiektów. W ślad za tym idzie potrzeba, by inwestorzy i hotelarze mogli te produkty porównać, zobaczyć nowości. Stąd konieczność stworzenia odrębnej imprezy, skupionej tylko na wyposażeniu obiektów hotelowych. Tę potrzebę zrealizują w pełni targi WorldHotel. Dzięki temu podziałowi zyska także EuroGastro, gdzie będzie można zobaczyć jeszcze więcej produktów dla gastronomii.
- Ilu wystawców pojawi się na WorldHotel i jakie obszary tematyczne będą reprezentować?
Przy pierwszej edycji planujemy około 150 wystawców. Takie jest nasze założenie, nasz cel. Podzieliliśmy ekspozycję na kilka sektorów: wyposażenie i wystrój wnętrz, galanterię hotelową, housekeeping, czyli wszystko, co niezbędne do utrzymania czystości obiektu hotelowego i rozwiązania informatyczne. Chcemy, by pojawiła się też oferta z zakresu SPA oraz ogólnie infrastruktury rekreacyjnej, a także instalacje. Największą grupę wśród wystawców stanowią firmy oferujące wyposażenie i wystrój wnętrz. Takie produkty łatwiej zaprezentować, podobnie jak galanterię hotelową czy środki czystości i pewnie największa będzie reprezentacja firm z tych sektorów. Trudniej przychodzi nam pozyskanie firm, które zajmują się systemami instalacyjnymi. Jednak zależy nam na tym sektorze, bo to właśnie instalacje mają największy wpływ na obniżanie kosztów eksploatacji obiektów noclegowych. Naszym zamierzeniem jest, by w każdym z tych sektorów można było zobaczyć ofertę, porównać ją z innymi dostępnymi produktami, i wybrać to, co jest dla danego inwestora czy obiektu najbardziej odpowiednie. I to nie tylko pod względem wzorniczym czy użytkowym, lecz także, co przecież jest równie istotne - cenowym.
- Czy na targach pojawią się wystawcy zzagranicy?
Myślę, że w tym roku zaprezentują się przede wszystkim firmy z Polski. Wprawdzie obserwujemy duże zainteresowanie targami WorldHotel ze strony firm niemieckich i przypuszczam, że kilka z nich się wystawi. Jednak raczej przyjadą jako odwiedzający, żeby zrobić rozpoznanie rynku, znaleźć dystrybutora swoich produktów i w ten sposób zaistnieć na rynku polskim. Warto mieć na uwadze, że obecnie wiele firm zagranicznych ma już swoje przedstawicielstwa w Polsce, co oznacza, że prezentowana na targach oferta to produkty zagraniczne, ale firma ma swoje przedstawicielstwo w Polsce, a zatem jest odnotowywana w statystykach targowych jako polska.
- Odbywającym się obecnie imprezom targowym towarzyszy zazwyczaj program seminaryjno-szkoleniowy.
Faktycznie, jest teraz taki trend i targom WorldHotel również będą towarzyszyły dodatkowe wydarzenia o charakterze szkoleniowym. Chcemy, żeby to były wydarzenia unikalne i o wysokim poziomie merytorycznym. Podczas tych spotkań będą poruszane wszystkie najważniejsze problemy branży, m.in. związane z inwestycjami, nowymi trendami w wyposażaniu obiektów noclegowych. Na pewno pojawi się spotkanie poświęcone obniżaniu kosztów utrzymania obiektów. Odbędzie się konferencja poświęcona marketingowi i sprzedaży usług noclegowych, a także hotelowym SPA. Natomiast od innych imprez targowych dla branży odróżnia nas to, że wszystkie imprezy towarzyszące realizowane podczas WorldHotel, zostały specjalnie dla WorldHotel zaprojektowane i nie będą powielane. Chcę natomiast podkreślić, że traktujemy imprezy towarzyszące wyłącznie jako dodatkową korzyść dla odwiedzających. Nie chcemy, by to one, jak to czasem ma miejsce, stały się osią całego wydarzenia. Na targach najważniejsi są wystawcy i ich spotkania z klientami na stoiskach.
- To będzie pierwsza edycja WorldHotel. Imprezy odbywające się po raz pierwszy zawsze budzą wątpliwości uczestników. No bo może nie wyjdzie, za mało będzie odwiedzającychÉ Jak potencjalni wystawcy reagują na Waszą imprezę?
Przy nowych imprezach rzeczywiście zwykle trzeba przełamać obawy związane z tym, że odbywają się po raz pierwszy. W naszym przypadku nie jest tak do końca, bo przenosimy sektor wyposażenia hoteli z targów EuroGastro wraz z firmami, które dotychczas prezentowały tam swoją ofertę, co daje WorldHotel pewną ciągłość i tradycję. Poza tym mamy duże doświadczenie w branży HORECA i turystyce, a hotelarstwo wiąże obie te branże. Firmy znają nasze targi i mają do nas zaufanie. Warto również zauważyć, że na nowe targi inaczej reagują zwiedzający. Zwykle pierwsza impreza odnotowuje większą niż w następnych latach liczbę odwiedzających, których przyciąga właśnie ten efekt nowości. Dlatego warto prezentować się właśnie na targach, które odbywają się po raz pierwszy. Jeśli koncepcja jest dobra, wystawcy mają szansę nawiązać wiele interesujących kontaktów, które potem zwykle przekładają się na zwiększenie sprzedaży.
- W przypadku targów WorldHotel, które będą pierwszą imprezą zorganizowaną przez MT Polska we własnym centrum targowym, ale poza centrum stolicy może to być trudne.
Niekoniecznie. Warszawskie Centrum Targowo-Konferencyjne MT Polska rzeczywiście nie znajduje się w centrum, ale jest od niego oddalone zaledwie o 15 minut jazdy samochodem. Centrum jest też dobrze skomunikowane liniami autobusowymi i koleją miejską. Być może odwiedzających będzie mniej niż na naszych imprezach w Pałacu Kultury i Nauki, jednak WorldHotel to targi "biznes to biznes", a i badania, i praktyka dowodzą, że odległość z centrum miasta do centrum targowego dla klienta biznesowego nie ma większego znaczenia. Pewna odległość od centrum wyeliminuje natomiast przypadkowych gości, dzięki czemu wystawca cały swój wysiłek będzie mógł skierować na pozyskanie klienta, a tym samym na zwiększenie sprzedaży. Nie bez znaczenia dla wystawców jest również to, że w porównaniu z PKiN da się uniknąć wielu niepotrzebnych problemów logistycznych. Umiejscowienie całej powierzchni targowej na jednym poziomie pozwoli nie tylko na łatwiejszy podjazd, montaż i demontaż ekspozycji, lecz także ułatwi gościom zwiedzanie.
Rozmawiał: Andrzej Szafrański
Dodaj komentarz