W Trójmieście w dniach, w których odbędą się mecze Euro 2012, jest coraz mniej wolnych miejsc noclegowych. Większość hotelarzy twierdzi, że oferuje już ostatnie wolne pokoje. Wiceprezydent Gdańska nie do końca wierzy w te informacje. W serwisie booking.com na 10 czerwca na 271 obiektów znalezionych w Gdańsku, w środę dostępne były 44. Z analizy PAP wynika, że we wtorek i w środę miejsca noclegowe zarezerwowały m.in. osoby ze Szwecji, Norwegii, USA, Czech, Chorwacji, Wielkiej Brytanii i Rosji. Tego dnia zostały sprzedane ostatnie miejsca w pokojach dwuosobowych w hotelu Hilton Gdańsk. Taki pokój 10 czerwca kosztuje 10 tys. zł. W środę ta cena wynosiła 600 zł. Wtedy były dostępne już tylko ostatnie dwuosobowe pokoje w hotelach cztero- i trzygwiazdkowych w Gdańsku. Chętnych nie odstraszyły nawet ceny np. w 4-gwiazdkowym hotelu w centrum miasta pokój dwuosobowy 10 czerwca kosztował 5 tys., a 30 maja - 560 zł. W przypadku hoteli niższej kategorii (3-gwiazdkowe) zdarzają się obiekty, gdzie cena wzrosła dwukrotnie, ale są też takie, w których cena wzrosła z 300 zł do 2 tys. zł za dobę. Więcej miejsc noclegowych mają jeszcze tańsze obiekty, np. akademiki (400 zł za pokój). Dostępne są też miejsca noclegowe w kwaterach prywatnych. Tutaj za łóżko trzeba zapłacić od 15 do 100 zł za dobę. Najwięcej jest ofert za 20-50 zł za miejsce za dobę.
Dodaj komentarz