Autor: Marek Polakiewicz
Marek Polakiewicz
kierownik ds. praktyk zawodowych w Centrum Kształcenia "Plejada" w Szczecinie,
menedżer hotelarstwa
Albergologia, czyli nauka o hotelarstwie to piękna dziedzina. Jej teoria jest bardzo obszerna i ciekawa, ale bez rzetelnie przeprowadzonych praktyk zawodowych absolwent szkoły średniej czy policealnej jest nieprzygotowany do pełnienia roli hotelarza
Hotelarz prosto po szkole i z dyplomem nie będzie się liczył na rynku pracy, jeśli oprócz wiedzy książkowej nie ma za sobą praktyki. Hotele bowiem, których na szczęście jest coraz więcej, przy rozpatrywaniu aplikacji chętnych do pracy w pierwszej kolejności zatrudniają tych, którzy tych praktyk odbyli najwięcej. I tak być powinno.
Z dużym zainteresowaniem przeczytałem artykuł Piotra Lutyckiego: "Zło konieczne - praktykant w hotelu" ("Hotelarz" - kwiecień 2006). Omawiany problem w rzeczywistości jest niesłychanie poważny i szkoda, że tak rzadko poruszany na łamach "Hotelarza". Z tezami postawionymi przez red. Piotra Lutyckiego oraz z opiniami przedstawicieli hoteli całkowicie się zgadzam. Pragnę jednak podzielić się spostrzeżeniami, które powinny spowodować poważne traktowanie praktyk zawodowych zarówno przez szkoły, hotele, jak i adeptów hotelarstwa.
Kłopot i zło konieczne
Z 7-letniego doświadczenia w organizowaniu praktyk dla szkół hotelarskich wiem, że większość hoteli nie chce przyjmować praktykantów. Tłumaczą to różnie: brakiem możliwości organizacyjnych lub uprawnionego do opieki nad praktykantami pracownika albo niemożnością zapewnienia praktykantom zakwaterowania. Podstawowa przyczyna jest jednak ta sama: praktykant to dla nich kłopot i zło konieczne.
Na szczęście nie wszystkie hotele podchodzą do tego w ten sposób. Obecnie prowadzę praktyki przy współpracy z dwudziestoma starannie wyselekcjonowanymi hotelami w różnych miejscowościach w Polsce. Przestrzegam jednak zasady, iż muszą być to hotele należące do międzynarodowych sieci, w których występuje możliwie jak najwięcej pionów eksploatacyjnych. Ponadto współpracuję z hotelami i schroniskami młodzieżowymi w Niemczech.
Organizuję także regularne praktyki zawodowe w hotelach na terenie Wielkiej Brytanii i Irlandii, ale również w innych k [...]
kierownik ds. praktyk zawodowych w Centrum Kształcenia "Plejada" w Szczecinie,
menedżer hotelarstwa
Albergologia, czyli nauka o hotelarstwie to piękna dziedzina. Jej teoria jest bardzo obszerna i ciekawa, ale bez rzetelnie przeprowadzonych praktyk zawodowych absolwent szkoły średniej czy policealnej jest nieprzygotowany do pełnienia roli hotelarza
Hotelarz prosto po szkole i z dyplomem nie będzie się liczył na rynku pracy, jeśli oprócz wiedzy książkowej nie ma za sobą praktyki. Hotele bowiem, których na szczęście jest coraz więcej, przy rozpatrywaniu aplikacji chętnych do pracy w pierwszej kolejności zatrudniają tych, którzy tych praktyk odbyli najwięcej. I tak być powinno.
Z dużym zainteresowaniem przeczytałem artykuł Piotra Lutyckiego: "Zło konieczne - praktykant w hotelu" ("Hotelarz" - kwiecień 2006). Omawiany problem w rzeczywistości jest niesłychanie poważny i szkoda, że tak rzadko poruszany na łamach "Hotelarza". Z tezami postawionymi przez red. Piotra Lutyckiego oraz z opiniami przedstawicieli hoteli całkowicie się zgadzam. Pragnę jednak podzielić się spostrzeżeniami, które powinny spowodować poważne traktowanie praktyk zawodowych zarówno przez szkoły, hotele, jak i adeptów hotelarstwa.
Kłopot i zło konieczne
Z 7-letniego doświadczenia w organizowaniu praktyk dla szkół hotelarskich wiem, że większość hoteli nie chce przyjmować praktykantów. Tłumaczą to różnie: brakiem możliwości organizacyjnych lub uprawnionego do opieki nad praktykantami pracownika albo niemożnością zapewnienia praktykantom zakwaterowania. Podstawowa przyczyna jest jednak ta sama: praktykant to dla nich kłopot i zło konieczne.
Na szczęście nie wszystkie hotele podchodzą do tego w ten sposób. Obecnie prowadzę praktyki przy współpracy z dwudziestoma starannie wyselekcjonowanymi hotelami w różnych miejscowościach w Polsce. Przestrzegam jednak zasady, iż muszą być to hotele należące do międzynarodowych sieci, w których występuje możliwie jak najwięcej pionów eksploatacyjnych. Ponadto współpracuję z hotelami i schroniskami młodzieżowymi w Niemczech.
Organizuję także regularne praktyki zawodowe w hotelach na terenie Wielkiej Brytanii i Irlandii, ale również w innych k [...]
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
Strefa prenumeratora
Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).
Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
Prenumerata HOTELARZA to:
- Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
- Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
- Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
- Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
- Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
- Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
Dodaj komentarz