-Opłata turystyczna to nie jest pomysł, który pojawił się u nas. Pojawił się w ramach konsultacji społecznych ze środowiska hotelarzy polskich. Nigdy nie uzyskał i nie uzyska akceptacji ministerstwa, póki ja jestem ministrem – zapowiedział dziś w programie "Gość radia ZET", Sławomir Nitras, minister sportu i turystyki.
Przypomnijmy, że temat wprowadzenia opłaty turystycznej publicznie pojawił się na początku października, kiedy podczas obchodów Światowego Dnia Turystyki w Toruniu, minister sportu i turystyki zapowiedział wprowadzenie dodatkowej daniny, która miałaby wynosić złotówkę od gwiazdki. Jak wyjaśniał wówczas minister, - Chcemy przekazać te pieniądze do lokalnych organizacji turystycznych, do regionalnych organizacji turystycznych właśnie po to, żeby stworzyć pewne podstawy do budowy infrastruktury turystycznej, społecznej infrastruktury, która pozwoli z jednej strony rozwijać się tym instytucjom, tworzyć te produkty turystyczne, a z drugiej strony, która pozwoli zaproponować realną ofertę turystyczną w postaci, np. darmowych biletów do teatrów albo darmowych do muzeów.
Zapowiedź ta spotkała się z zaniepokojeniem polskich hotelarzy, których liderzy oddolnie wypracowali i wysłali do ministerstwa apel, domagając się włączenia środowiska hotelarskiego w prace nad planowaną opłatą (więcej TUTAJ).
Wydaje się, że temat dodatkowej opłaty definitywnie trafi jednak do kosza, ponieważ w dzisiejszej rozmowie z redaktorem Bogdanem Rymanowskim z Radia ZET, Sławomir Nitras na pytanie dziennikarza, czy opłata turystyczna to głupi pomysł, odpowiedział: - Głupi pomysł. To nie jest pomysł, który urodził się u nas. Pojawił się w ramach konsultacji społecznych ze środowiska hotelarzy polskich. Nigdy nie uzyskał i nie uzyska akceptacji ministerstwa, póki ja jestem ministrem.
Dodaj komentarz