15 czerwca o 21.00 rozświetlił się na nowo gigantyczny globus na dachu siedziby Grupy Hotelowej Orbis przy ulicy Brackiej 16. To jeden z największych i najstarszych neonów Warszawy. Grupa Hotelowa Orbis zdecydowała się na odnowienie, a tym samym przywrócenie do życia kultowego neonu stolicy, ponieważ stanowi on charakterystyczny element architektury miasta.
Imponujący globus w nowej, zmodernizowanej wersji już działa, a nocna panorama Warszawy podobnie jak przed laty bogatsza jest o świecące kolorowym światłem kontynenty na kuli ziemskiej. Neony to charakterystyczne elementy architektury stolicy, które budzą wielki sentyment, jako unikatowe przykłady polskiego design-u z dawnych lat. W Warszawie znikają kolejne neonowe konstrukcje z budynków, ale globus na dachu kamienicy przy ulicy Brackiej zostaje.
Cała operacja trwała blisko rok, gdyż wymagała stworzenia od początku dokumentacji projektowej i wielomiesięcznych prac konstrukcyjnych. Stary globus ważący ponad 5 ton został zdemontowany 19 marca, a jego elementy w postaci kontynentów o wysokości około 3 metrów przekazane do Muzeum Neonu. Nowy, ze szkieletem o średnicy 5 metrów i wadze 1,5 tony, został precyzyjnie zamontowany z powrotem na specjalnej iglicy 15 maja. Po miesiącu prac instalatorskich 15 czerwca globus Orbisu świeci jak nowy!
Pomimo dużych kosztów Grupa Hotelowa Orbis zdecydowała się na zachowanie tego oryginalnego obiektu. Ekspertyzy techniczne wykazały jednak, że konstrukcja z początku lat 50-tych XX wieku jest już tak zniszczona i skorodowana, iż nie ma szans na jej remont. Pod nadzorem konserwatora zabytków wyspecjalizowana firma stworzyła więc replikę globusa, wykonaną z aluminium i stali ocynkowanej oraz uzbroiła w siatkę „świecących rurek”, w której zastosowano dla wierności oryginałowi tradycyjną technologię neonu. Neon rozświetla więc – najprościej rzecz ujmując – gaz, a nie np. nowoczesne diody LED, choć takie rozwiązanie było również rozważane. Ostatecznie wygrała chęć jak najwierniejszego odtworzenia symbolu.
„Jesteśmy nowoczesną firmą, która łączy dumę ze swojej 90-letniej tradycji z rozpoznawalnymi markami i szanuje ważne symbole. Globus na naszej siedzibie przy ul. Brackiej funkcjonował od dziesięcioleci i wpisał się w panoramę Warszawy, dlatego podjęliśmy wysiłek jego zachowania i przywrócenia w pełnej, rozświetlonej formie” – mówi Laurent Picheral, Prezes Zarządu
Orbis S.A.
Mieszkańcy Warszawy mogą zatem już teraz podziwiać nie tylko w dzień odnowiony neon błyszczący w słońcu szlachetną stalą, ale i w nocy rozświetlony i migający. Reaktywacja tego zabytkowego elementu architektury stolicy pokazuje, że przy dobrej woli właściciela i inwestora – w tym przypadku Grupy Hotelowej Orbis oraz współpracy firmy z władzami miasta jest realne zachowanie klimatu Warszawy, jej oryginalnego charakteru i rozpoznawalnych elementów. Efekt końcowy jest imponujący – jasne światło kontynentów Orbisu jest widoczne w perspektywie całych Alej Jerozolimskich i dominuje nad dachami Śródmieścia.
Grupa Hotelowa Orbis zachowując tradycyjny element architektury miasta, jednocześnie współtworzy nowoczesny wizerunek Warszawy. Na Ochocie przy ulicy Bitwy Warszawskiej budowane są waśnie 2 nowe hotele: ibis i Etap, które mają zostać ukończone przed EURO 2012. W ten sposób przybędzie w Warszawie 330 nowych pokoi hotelowych w segmencie ekonomicznym.
Podobno Orbis zainwestował w renowacje globusa kilkaset tysięcy złotych.
Ja się bardzo cieszę, ten neon to jeden z symboli Warszawy.
Tak jak neon z siatkarką na Placu Konstytucji ktory też zresztą został odnowiony parę lat temu
Ale logo z Victorii zdjęli
Bo w przeciwieństwie do globusa orbisu źle się kojarzy..
Wcale nie źle. Kojarzył się po prostu z gangsterką rodem z PRL. Victoria i jej charakterystyczne logo to było coś.
Kultowa scena z Misia z kaszą jaglaną nie byłaby tym samym gdyby nie Victoria.